Polityka i Społeczeństwo Wojna

Tyle wojna kosztowała Rosję. Astronomiczna kwota!

Ile do tej pory kosztowała Rosję inwazja na niepodległą Ukrainę? “Forbes” przedstawił szacunkowe wyliczenia, które idą w miliardy dolarów.

To miała być dla Kremla wojna trwająca 3-5 dni, a właśnie mija jej 9 miesiąc. W początkowych założeniach, rosyjska armia miała zająć Kijów w 72 godziny i stworzyć marionetkowy rząd. Już po kilku dniach było wiadomo, że te plany legły w gruzach. Kolejne tygodnie doprowadziły do pokonania Rosjan pod Kijowem, co w efekcie doprowadziło do wycofania się rosyjskiej dziczy spod stolicy.

Kreml skupił się na wschodniej Ukrainie i to tam do dzisiaj trwają najcięższe walki. W ciągu ostatnich czterech miesięcy Ukraińskie Siły Zbrojne odnoszą na froncie sukcesy. Zaczęło się od wyparcia Rosjan z obwodu charkowskiego po spektakularnym rajdzie Ukraińców na ich pozycje.

Później uszkodzono dumę Kremla jaką był most kerczeński, co wywołało furię w Moskwie. Pasmo ukraińskich sukcesów zostało zwieńczone przejęciem kontroli nad Chersoniem na południu Ukrainy. To także ogromny cios w wizerunek samego Władimira Putina.

Ile kosztuje wojna?

“Trzydniowa wojna” Putina generuje ogromne koszty. Jak informuje “Forbes”, wydatki Kremla na wojnę podwoiły się na jesieni i kosztują w tej chwili około 10 miliardów dolarów miesięcznie. Wzrost kosztów jest związany z przeprowadzoną mobilizacją ogłoszoną przez Putina pod koniec września.

Na samo zaopatrzenie artylerii, która w pewnym momencie odgrywała kluczową rolę w walkach na wschodzie Ukrainy, wydano 5,5 miliarda dolarów.

W sumie 9 miesięcy wojny kosztowało już Kreml 82 miliardy dolarów, co stanowi około jednej czwartej dochodów Rosji z ubiegłorocznego budżetu.

Źródło: Rzeczpospolita

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie