Kandydat Kremla na prezydenta Ukrainy zaszokował swoim wpisem. Putin się wścieknie

Na Kremlu od dłuższego czasu panuje grobowa atmosfera, bo Władimir Putin przegrywa wojnę. Pojawił się kolejny ważny głos zwątpienia.

Władimir Putin i jego druga armia świata nie może się pochwalić znaczącymi sukcesami na froncie. Od dobrych czterech miesięcy rosyjska armia jest skutecznie wypierana z terytorium Ukrainy. Zaczęło się od wyzwolenia obwodu Charkowskiego, a skończyło na zajęciu Chersonia, który został poddany przez rosyjskich generałów.

Aktualnie Rosja przeprowadza praktycznie każdego dnia ataki rakietowe na ukraińskie miasta. Celem jest infrastruktura krytyczna, bowiem Kreml chce na zimę pogrążyć Ukrainę w mrozie i ciemnościach. W ten sposób chce złamać morale obrońców niepodległego państwa. Już dzisiaj wiadomo, że ten plan się nie powiedzie.

Na Kremlu panuje grobowa atmosfera, którą miała poprawić ogłoszona przez Władimira Putina częściowa mobilizacja. Już w pierwszych dniach po przerzuceniu części “mobików” na front, wielu z nich zaczęło wracać do Rosji jako “Gruz 200”, czyli w plastikowych workach. Nie jest wykluczone, że w Rosji nastąpi kolejna fali mobilizacji.

“Przegraliśmy tę wojnę”

Jak informuje Wirtualna Polska, jeden z zaufanych ludzi Putina, ukraiński biznesmen Oleg Tsaryov, wyraził swoje zwątpienie w odniesienie zwycięstwa Rosji w wojnie z Ukrainą. Dlaczego jego opinia jest ważna? W Ukrainie jest określany jako kolaborant Putina, który działał w roli separatystycznego urzędnika na wschodzie Ukrainy.

W ocenie amerykańskich służb już od rozpoczęcia wojny jest uznawany przez Putina za jednego z najbardziej prawdopodobnych kandydatów do roli szefa kolaboracyjnego rządu.

Fragment jego wpisu udostępnił niezależna telewizja Nexta. – Kolaborant Oleg Tsaryov mówi, że byłby szczęśliwy, gdyby walki po prostu ustały na obecnych liniach frontu, ponieważ Rosja nie zdołała zdobyć i utrzymać żadnej regionalnej stolicy od czasu rozpoczęcia inwazji. – Tracimy Ukrainę – powiedział Tsaryov. – Już ją straciliśmy – dodał.

Collaborator #Oleg Tsaryov says he would be happy if the fighting simply stopped on the current front lines because #Russia has failed to capture and hold any regional capitals since the invasion began.
"We are losing #Ukraine," Tsaryov said. – We have already lost it." pic.twitter.com/GL3I6wS9BM

— NEXTA (@nexta_tv) December 18, 2022

Oleg Tsaryov jest od 2014 roku poszukiwany przez ukraińską policję. Ciążą na nim zarzuty związane z przemocą i promowaniem separatyzmu. W przeszłości był deputowanym ukraińskiego parlamentu z ramienia Partii Regionów.

Źródło: Wirtualna Polska