Trwa zbiórka podpisów pod listami poparcia dla kandydatury Rafała Trzaskowskiego na prezydenta Polski. Kandydat KO nie dostał wiele czasu na skompletowanie 100 tysięcy podpisów, ale olbrzymia mobilizacja wyborców KO sprawiła, że zbiórka idzie pełną parą. Sprawdziliśmy, jak to wygląda w Warszawie.
Olbrzymia mobilizacja
Marszałek Sejmu Elżbieta Witek ogłosiła datę wyborów w środę. Rafał Trzaskowski, jedyny nowy kandydat, ma czas do 10 czerwca, by zebrać wymagane 100 tysięcy podpisów poparcia pod swoją kandydaturą. PiS nie chce ułatwić startu nowemu rywalowi, ale paradoksalnie to wprowadzane przez nich utrudnienia mocno zmobilizowały elektorat KO do działania.
– Cała ta sytuacja z utrudnianiem przez PiS motywuje ludzi do podpisania list poparcia dla Rafała Trzaskowskiego – tłumaczy Krzysztof Gościński, który zbiera podpisy pod Halą Wola.
– To jak z tą piosenką Kazika. Zostawiliby w spokoju, to nie byłoby rozgłosu – wtrąca jeden z podpisujących listę mężczyzn. Wokół stolika z wyłożonymi kartami poparcia – oczywiście według nowego wzoru – stale kłębi się tłumek ludzi. Co chwila ktoś podchodzi, pyta, o co chodzi, większość składa podpis.
– Od rana, od 10 do 15, zebraliśmy już 2000 głosów. Jest bardzo duże zainteresowanie, ludzie sami przychodzą, przynoszą nam całe listy, wydrukowane, zapełnione, chodzili, zbierali po sąsiadach – relacjonuje Gościński.
Sprawdziliśmy, jak wyglądała zbiórka podpisów pod listami poparcia dla kandydatury Rafała Trzaskowskiego na prezydenta…
Opublikowany przez Crowd Media Sobota, 6 czerwca 2020
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU