Tradycyjnie już przedstawiamy najciekawsze sportowe wydarzenia weekendu. Ręce mogą zacierać fani sportów walki – w sobotę zobaczą Joannę Jędrzejczyk – w klatce i Adama Kownackiego – w ringu.
Rusza Puchar Davisa
– Po tych trzech rozegranych turniejach nie kojarzę większości rywali. Tenisiści się pozmieniali. Jestem takim zawodnikiem, który musi się skupić na swojej grze i swojej formie meczowej. Jak gra mój przeciwnik, to kwestia drugorzędna – mówi na środowej konferencji Jerzy Janowicz. I nic w tym dziwnego. Łodzianin wrócił w styczniu na kort po 800 dniach, a w rozpoczynającym się w piątek Pucharze Davisa zagra…po raz pierwszy od ponad 4 lat! W Kaliszu nasza kadra z Janowiczem w składzie zmierzy się z Hongkongiem. Niestety polscy kibice wspomogą dopingiem biało-czerwonych. Wszystko przez zagrożenie koronawirusem. Pierwszego dnia na korty wyjdą singliści, a w kolejnym dniu debliści oraz ponownie singliści.
Skaczemy w Raw Air
Sezon w skokach narciarskich wielkimi krokami zbliża się do końca. Tym bardziej szkoda, że i tu kibice będą mogli śledzić rywalizację zawodników tylko przed telewizorami. Powód – wiadomy. Nie zmienia to jednak faktu, że musimy trzymać kciuki za naszych w sobotę (drużynowo) i niedzielę (indywidualnie), gdy będziemy rywalizować w ramach turnieju Raw Air. O miejsce na podium w Pucharze Świata wciąż walczy Dawid Kubacki. Na cztery konkursy przed końcem sezonu Polak zajmuje w klasyfikacji generalnej trzecie miejsce. Nad czwartym Ryoyu Kobayashim ma 32 punkty przewagi.
Joanna w Las Vegas…
W niedzielę nad ranem polskieto czasu na gali UFC 248 Joanna Jędrzejczyk powalczy o mistrzostwo wagi słomkowej. Jej rywalką będzie Weili Zhang. – Jest bardzo muskularna, silna fizycznie i psychicznie, solidna, pewna siebie. Oprócz stójki jest mocna w zapasach, a w parterze szuka poddań. Jest bardzo niebezpieczna. Czeka mnie jedna z najtrudniejszych walk w karierze – ocenia Polka. Co ciekawe, jeśli Jędrzejczyk wygra, będzie pierwszą zawodniczką w historii UFC, która odzyska stracony pas. Przypomnijmy – Polka była mistrzynią wagi słomkowej w latach 2015-2017. Początek walki w niedzielę nad ranem.
…Adam w Nowym Jorku
W nocy z soboty na niedzielę polscy fani boksu będą przeżywać emocje związane z walką Adama Kownackiego. Nasz pięściarz w walce wieczoru podczas nowojorskiej gali zmierzy się z Robertem Helniusem. Helenius to dwumetrowy bokser pochodzący z Finlandii. Znany jako “The Nordic Nightmare” zawodnik walczył w zawodowym ringu 32 razy, z czego odniósł 29 zwycięstw. Kownacki, który do tej pory nie przegrał jeszcze na zawodowym ringu (20-0, 15 KO), jest jednak spokojny o losy pojedynku. – Myślę, że przez pierwsze 2-3 rundy może być ciężko, Helenius będzie trzymał dystans. Ale z moją presją po 3-4 rundach skrócę go i będę w stanie go znokautować. Trochę to zajmie, ale jak skrócę dystans, będzie z górki – zapowiada Polak. I niech tak będzie.
Źródło: WP SportoweFakty, Onet.pl
Zdjęcie: belish/Shutterstock
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU