Polityka i Społeczeństwo

W PiS narasta niezadowolenie z wystąpień prezesa. “Kabaret z innej epoki”

Jarosław Kaczyński śmiga limuzyną po Polsce na spotkania, podczas których notuje wpadkę za wpadką. Młodzi politycy PiS zaczynają kręcić nosem.

Jarosław Kaczyński podczas spotkań z wyborcami i aktywem partyjnym stosuje retorykę, która sprawa wrażenie, że PiS dopiero idzie po władzę. Niepowodzenia są winą Donalda Tuska i Platformy Obywatelskiej, sukcesy zasługą formacji rządzącej. Sukcesów nie ma za wiele, ale zawsze można mówić, że uruchomiono świadczenie 500 plus.

Kaczyński mówi twardym językiem mającym na celu cementowanie elektoratu. Jest to o tyle ważne, bo partia wejdzie zaraz w kryzys energetyczny, a wyborcy nie mogą się rozłazić po bokach. Armia musi by zwarta i gotowa.

Problem polega na tym, że Kaczyński zalicza wpadkę za wpadką i mówi językiem z poprzedniej epoki. Jego słowa nie mają żadnych szans na trafienie do młodych wyborców. Te wszystkie mankamenty dostrzegają młodzi działacze Prawa i Sprawiedliwości.

Kaczyński dostarcza treści do memów

Oficjalnie wszyscy są w PiS-ie zachwyceni wystąpieniami prezesa. Nieoficjalnie problem dostrzegają młodsi politycy.

Opowiadają, że Jarosław Kaczyński dostarcza dziś najwięcej treści do memów, które krążą potem po internecie, co uważają za niepotrzebne. Mówią, że wystąpienia Kaczyńskiego to “kabaret z innej epoki” – pisze “Gazeta Wyborcza”.

Młodzi politycy nie są w stanie pojąć, po co są ataki na osoby transpłciowe. – Po co nam to, to nie wiem – mówi jeden z nich.

Jak zwraca uwagę “Wyborcza”, młodsze pokolenie w PiS-ie, chce się ze swoimi sugestiami dobić do partyjnej wierchuszki, ale są zbywani. Rzecznik PiS Radosław Fogiel na każdą ich uwagę odpowiada: “Prezes tak chce”.

Najpopularniejsze teksty:

Źródło: Gazeta Wyborcza

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie