Już niewiele czasu dzieli nas od wyborów prezydenckich. Wszystko wskazuje na to, że ostatecznie rozstrzygnięcie zapadnie w drugiej turze, a wiele będzie zależało od postawy tych kandydatów, którzy do niej się nie dostaną. Zaskakującą strategię na drugą turę przedstawił Jacek Wilk, członek sztabu wyborczego Krzysztofa Bosaka.
Ostatnie sondaże pokazują, że o prezydenturę zawalczą Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski. W obozie władzy panuje obawa, że kandydat KO zbierze głosy wszystkich pozostałych kandydatów z opozycji, a to da mu zwycięstwo w drugiej turze. Trzaskowski na pewno może liczyć na głosy elektoratu Roberta Biedronia i Lewicy, części PSL i Szymona Hołowni. Potencjalnie sporą pulę głosów ma też do „rozdania” Krzysztof Bosak. Ostatnie sondaże pokazują, że poparcie kandydata Konfederacji wzrosło.
Kogo poprze Konfederacja?
Ten trend zauważa Jacek Wilk z Konfederacji. W rozmowie z Jackiem Żakowskim na antenie Tok FM stwierdził, że celem kampanii jest wejście Bosaka do drugiej tury, ale trzecie miejsce kandydata też będzie dobrym wynikiem.
– Jeżeli jest już notowany w niektórych sondażach na trzecim miejscu, podobnie jak Konfederacja, mimo iż nie jesteśmy ulubieńcami wielu mediów głównego nurtu, to chyba jednak tendencja jest korzystna – analizuje Wilk.
Polityk został zapytany, czy Konfederacja ma plan na wypadek, gdyby Krzysztof Bosak nie dostał się do drugiej tury. Odpowiedź Jacka Wilka może zaskakiwać. Zadeklarował, że oddałby głos na Rafała Trzaskowskiego.
– W tej chwili największym problemem Polski jest ta dyktatura większości w wykonaniu Jarosława Kaczyńskiego, który lekceważy sobie obowiązujące prawo – uzasadnił polityk Konfederacji.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
