Choć PiS przewodzi w sondażach, ma spore powody do niepokoju. Trend pokazuje, że partia rządząca traci, a coraz większą popularnością cieszą się ugrupowania opozycyjne.
Sondażowe niepokoje PiS
Wszystkie publikowane w ostatnich miesiącach sondaże wskazują jasno, że PiS wybory parlamentarne wygra, ale nie ma szans na samodzielną większość w Sejmie. Poparcie dla partii rządzącej spadło i Nowogrodzka nie ma pomysłu, jak je odbudować. Jakimś rozwiązaniem byłaby dla Kaczyńskiego i spółki koalicja z Konfederacją, albo skaperowanie jej posłów do swojej partii. Problem w tym, że w ostatnich sondażach ta ultraprawicowa partia balansuje na granicy progu wyborczego.
Ale to nie koniec niepokojów Nowogrodzkiej. Trend pokazuje, że coraz większą popularnością cieszą się partie opozycyjne. Pracownia IBRiS przeprowadziła badanie, które nie wskazuje słupków poparcia, a preferencje wyborcze Polaków. Okazuje się, że PiS nie ma rezerw w elektoracie, a Polska 2050 i KO – wręcz przeciwnie.
Możliwa porażka PiS?
Ale po kolei. Badanie przeprowadzone przez IBRiS, które opublikował Onet, wskazuje, że PiS może przegrać wybory. Teoretycznie partia rządząca dysponuje potencjalnie największym elektoratem. Chęć zagłosowania na PiS zadeklarowało 37,9 proc. badanych. Dodatkowo 11 proc. deklaruje neutralny stosunek do partii rządzącej.
Drugie miejsce w tym zestawieniu zajmuje Polska 2050. Skłonność poparcia ruchu Szymona Hołowni deklaruje 30,1 proc. Do tego dochodzi aż 19,7 proc. neutralnych wyborców. Gdyby Hołowni udało się ich przekonać, Polska 2050 mogłaby zgarnąć 49,8 proc., czyli więcej niż PiS. Badanie wskazuje więc, że ruch Hołowni mógłby wygrać wybory z partią Kaczyńskiego.
Blisko zwycięstwa jest też KO. Do zagłosowania na największą partię opozycyjną skłania się 27,7 proc. wyborców. Neutralne „rezerwy” wynoszą w jej przypadku aż 18,3 proc. Jest więc potencjał na 46 proc. głosów, niewiele mniej niż PiS. A trend jest łaskawszy dla opozycji.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU