Na mównicę wszedł radny Przemysław Słowik (Zieloni, Koalicja Obywatelska) i sieknął w szefa klubu PiS jego oświadczeniami majątkowymi.
– Dzięki dobrze płatnej posadzie w państwowej spółce Enea radny Marcin Pawlicki błyskawicznie spłacił swój kredyt hipoteczny, zatem jego pouczanie jest nie na miejscu – powiedział.
Szef klubu PiS wpadł w furię i zaczął wyzywać radnego Słowika od kanalii i szczurów. Musiała interweniować przewodnicząca rady miasta Renata Łażewska kategorycznie żądając, by się uspokoił i przestał używać inwektyw – pisze “Gazeta Wyborcza”.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU