Polityka i Społeczeństwo Wojna

Rosja po klęskach na froncie zmienia strategię. Czeka nas rewolucja na okupowanych terenach?

Prorosyjskie władze okupowanych terenów Ukrainy wystąpiły do Kremla z wnioskiem o przyspieszenie „referendum” ws. przyłączenia do Rosji.  Już wiadomo, że pseudoreferenda odbędą się w ciągu kilku najbliższych dni.

Czas referendów

Podległe Rosjanom władze okupowanych przez agresora terenów Ukrainy od dawna zapowiadają przeprowadzenie pseudoreferendów. Mają one stanowić pretekst do przywłaszczenia tych terytoriów przez Kreml. Podobne pseudoreferendum zorganizowano w 2014 roku na okupowanym Krymie.

Ostatnio sprawa wróciła na tapet. Samozwańcze władze obwodu chersońskiego oraz separatyści z tzw. Republik Donieckiej i Ługańskiej zażądały natychmiastowego przeprowadzenia referendów w sprawie uznania ich za podmioty Federacji Rosyjskiej. Kyryło Stremousow, zastępca szefa prorosyjskiej administracji obwodowej w Chersoniu, stwierdził, że „teraz bardziej niż kiedykolwiek aktualne jest podjęcie zdecydowanej decyzji o przeprowadzeniu natychmiastowego referendum”.

We wtorek władze okupowanych terytoriów ogłosiły konkretne terminu pseudoreferendów. Odbędą się one w dniach 23-27 września 2022 r. w obu separatystycznych republikach i w Chersoniu.

Oznaka paniki?

Skąd ten pośpiech? Na pewno ma to związek z ukraińską kontrofensywą. Prorosyjskie władze okupowanych terenów obawiają się, że zostaną pozostawione przez Rosję na pastwę losu.


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie