Mariusz Pudzianowski skomentował w social mediach pogarszającą się sytuację gospodarczą w Polsce. I zrobił to w dość oryginalny sposób. Jeden z jego kolegów po fachu może czuć się urażony.
Pudzianowski o sytuacji gospodarczej Polski
W sobotę Mariusz Pudzianowski opublikował w social mediach mema, w którym przedstawia, jak obecnie wygląda rzeczywistość polskich przedsiębiorców. Tym samym zauważył m.in. problem inflacji czy dodatkowych podatków. Z drugiej strony wbił szpilę w polski rząd i pokazał, jak w tej sytuacji wygląda pomoc władz dla przedsiębiorców.
Post był właściwie krytyką rządu Mateusza Morawieckiego. Co więcej, działania władz PiS porównał z… Marcinem Najmanem.
W memie Pudzianowski oznaczył siebie jako “inflację i opodatkowanie działalności gospodarczej” (jest strongmanem, więc sugeruje to, że inflacja jest silna). Z kolei Marcina Najmana (uchodzącego w środowisku sportowym za nieudacznika) jako “wsparcie dla przedsiębiorców”. Do tego ubrany w kultową już niebieską kurtkę Najman stwierdza na memie: “Ludzie, przecież tu nic nie ma”. To nawiązanie do wyprawy kontrowersyjnego sportowca na Jasną Górę, kiedy miał bronić świątynię przed lewicującymi protestującymi. Niestety, ma miejscu sam przekonał się, że nikt nie zagraża miejscu kultu.
Pudzian ma rację. Inflacja rośnie, z kolei polski rząd utrudnia tylko działanie firmom. To przepis na katastrefę, która już rozgrywa się na naszych oczach. Kolejne lata będą dla nas fatalne.
Źródło: Facebook
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
