Polacy mają pozostać w swoich mieszkaniach w czasie epidemii. I – co jest zaskakujące w kontekście naszej natury narodowej – robią to! No przynajmniej większość, ponieważ Jarosław Kaczyński nie potrafi usiedzieć długo w domu…
– Po tym, jak koronawirus dotarł do rządu, wszyscy żyją w większym lub mniejszym niepokoju. O Jarosława martwi się każdy, choć nikt tego głośno nie powie – mówią wp.pl przedstawiciele PiS.
Okazuje się zresztą, że prezes jakiemuś tam wirusowi z obcego kraju kłaniać się nie będzie!
– We wszystkich kluczowych procesach decyzyjnych jest obecny – mówią Wirtualnej Polsce współpracownicy szefa wszystkich szefów.
Naród śledzi poczynania prezesa
Sytuacja jest wręcz… zabawna. Okazuje się, że media śledzą nawet to, gdzie podróżuje teraz Kaczyński. “Jak każdego 18. dnia miesiąca prezes PiS pojechał na grób śp. pary prezydenckiej na Wawel” – informuje wp.pl.
Kilka dni wcześniej uczestniczył w nabożeństwie…
Tyle że śledzenie poczynań logistycznych prezesa jest zrozumiałe. Dziś jest on najważniejszą osobą w kraju. Nie bez powodu w dobie ostatnich wyborów do Sejmu niektórzy politycy PiS liczyli na to, że stanie on na czele rządu, bowiem ponoć obecnie i tak każdą decyzję podejmuje on. Nie premier Morawiecki.
Jeśli więc Kaczyński zachoruje na koronawirusa i – czego nikt mu nie życzy! – choroba go pokona, w kraju czeka nas istna rewolucja gabinetowa. Możliwe, że sam Morawiecki szybko pożegnałby się z fotelem szefa rządu, zaś koalicja Zjednoczonej Prawicy mogłaby się rozpaść w skutek działań Zbigniewa Ziobry, który – jak wiadomo od dawna – ma o wiele większe ambicje, niż bycie szefem resortu sprawiedliwości.
Jak partia chroni prezesa?
Wirtualna Polska postanowiła dowiedzieć się od PiS, jak chroniony pod kątem choroby z Wuhan jest lider partii.
“Partia Prawo i Sprawiedliwość oraz jej kierownictwo stosuje się do wszystkich zaleceń i obostrzeń wynikających z wprowadzonego na terenie Polski stanu zagrożenia epidemicznego. Wszystkie obowiązki wynikające z obowiązujących regulacji zostały wdrożone i są przestrzegane. Jako politycy podlegamy takim samym ograniczeniom jak każdy obywatel i nie ma tu żadnych wyjątków” – można dowiedzieć się wiadomości skierowanej do WP.
Odpowiedź zdawkowa. Właściwie trudno uznać to za wyczerpujące informacje.
Kaczyński ma zapewne trudny charakter i trudno przekonać go do zostania w domu, gdy tego nie chce. Ponoć jego postawa nie podoba się nawet w obozie PiS.
Zachowanie prezesa pokazuje niestety jego nieodpowiedzialność. Odsuwając na bok sympatie czy antypatie, jedno jest pewne: jak już wspomnieliśmy, jest on najważniejszą osobą w państwie. Jeśli poważnie zachoruje, infekcję może złapać cały aparat decyzyjny w państwie. A to ostatnia rzecz, jakiej potrzebujemy jako kraj w obecnej sytuacji.
Źródło: wp.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU