Polityka i Społeczeństwo

Prawo aborcyjne będzie jeszcze ostrzejsze? Kaja Godek przedstawia nowy projekt!

No i mamy kolejny odlot Kai Godek. Restrykcyjne prawo aborcyjne może zostać jeszcze bardziej zaostrzone.

Kaja Godek wzięła na celownik osoby i organizacje, które informują publiczne o możliwości przeprowadzenia aborcji za granicą. O najnowszej inicjatywie aktywistki pro-life pisze “Rzeczpospolita”.

Dwa lata więzienia

Właśnie minęły dwa lata od aborcyjnego wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który praktycznie całkowicie wykluczył możliwość przeprowadzenia aborcji.

Fundacja Życie i Rodzina Kai Godek uznała, że obowiązujące przepisy są niewystraczające i będzie zbierała podpisy pod projektem “Aborcja to zabójstwo”, kneblującym usta organizacjom umożliwiającym wykonanie aborcji np. w Niemczech czy Holandii. Już za samo informowanie na ten temat będą groziły kary. Za taki czyn groziłby nawet dwa lata pozbawienia wolności.

Oprócz wprowadzenia kar za publiczne propagowanie, nawoływanie i informowanie o aborcji zakazane ma stać się nakłanianie kobiety do przerwania ciąży. Ten ostatni czyn już teraz jest karany, jednak tylko w przypadku aborcji, dokonanej z naruszeniem przepisów ustawy – pisze “Rzeczpospolita”.

Gazeta zapytała Kaię Godek, czemu mają służyć tak skonstruowane przepisy? – Projekt ma na celu likwidację systemowego pomocnictwa w aborcji – wyjaśnia.

Projekt ma uderzyć w takie organizacje, jak “Aborcja Bez Granic” czy “Aborcyjne Dream Team”.

Szanse w Sejmie

Gdy Kaja Godek zbierze 100 tys. podpisów, projekt będzie musiał zostać rozpatrzony przez Sejm. Jak przypomina “Rzeczpospolita”, rok temu parlament odrzucił projekt całkowicie zakazujący aborcji.

Gazeta przypuszcza, że część prawicowych posłanek i posłów będzie w stanie podnieść rękę za projektem Godek.

Dziennik zapytał posła PiS Bartłomieja Wróblewskiego, nie ukrywającego swoich skrajnych poglądów na temat aborcji, czy inicjatywa ma szanse zostać uchwalona. Polityk odpowiada niejednoznacznie.

– Projekt zwraca uwagę na problemy, jakim jest obchodzenie przepisów dotyczących ochrony życia. Jednak dałoby się je rozwiązać na gruncie obowiązującego prawa, gdyby było konsekwentnie stosowane – mówi “Rzeczpospolitej”.

Przypomnijmy, że po wyroku Trybunału Konstytucyjnego przez Polskę przetoczyła się wielodniowa fala protestów. Prawo i Sprawiedliwość straciło w sondażach około 10 pkt proc. i nigdy tej straty nie odrobiło.

Źródło: Rzeczpospolita

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie