Piłkarze FC Barcelony, jednego z najpotężniejszych piłkarskich klubów świata, zgodzili się redukcję wynagrodzeń. Mówi się, że hiszpański klub wydaje na pensje około pół miliarda euro rocznie.
Cały świat sportu, także piłkarskie kluby odczuwają każdego dnia finansowe efekty epidemii koronawirusa. Zawieszenie rozgrywek oznacza brak dochodów z praw transmisyjnych, sprzedaży biletów czy organizacji dnia meczowego. A pracownikom płacić trzeba. Nie ma co ukrywać – najbardziej klubowy budżet odczuwa gigantyczne zawodników.
Rozwiązania tej trudnej sytuacji poszukuje Barcelona. Jak podaje hiszpański “AS”, prezes klubu Josep Maria Bartomeu spotkał się z piłkarzami pierwszej drużyny i zaproponował okresowe obniżenie pensji. Według informacji dziennika, Leo Messi i spółka “nie byli przeciwni” takiemu rozwiązaniu.
Spotkania Bartomeu z czterema kapitanami, którzy reprezentowali interesy całego zespołu, odbyło się na zasadzie viedeokonferecji. Ponadto, prezydent Barcelony ma kontaktować się z członkami ECA i UEFA, by omówić możliwe rozwiązania dla klubów. Chodzi o to, by straty po powrocie do powirusowej rzeczywistości były jak najmniejsze.
Władze Barcelony mają w najbliższych dniach umówić dalszą strategię działania klubu. Hiszpańskie media podają, że może chodzić o podniesienie ustalonego we wrześniu budżetu klubu.
Źródło: WP SportoweFakty, zdjęcie:kivnl/Shutterstock
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
