Sport

Liga Mistrzów budzi się z zimowego snu. Pięć kluczowych pytań

Po długiej, ponad dwumiesięcznej przerwie, znów będziemy mogli ekscytować się Ligą Mistrzów. We wtorkowy wieczór, w ramach 1/8 finału jako pierwsze zmierzą się Atletico z Liverpoolem i Borussia z PSG. I tak jak nie zabraknie emocji, tak nie brakuje ważnych pytań związanych z walką o Puchar Europy.
Czy da się zatrzymać Liverpool?

Jakby zerknąć w tabelę ligi angielskiej…wydaje się to niemożliwe. Maszyna trenera Jurgena Kloppa odniosła w tym sezonie 25 zwycięstw w 26 meczach. A przecież “The Reds” mierzyli się z Manchesterem City, Manchesterem United, Tottenhamem czy Chelsea…Gdy doda się do tego, że w zeszłym sezonie cztery angielskie drużyny grały w finałach Ligi Mistrzów i Ligi Europy, rysuje się obraz prawdziwego dominatora. “The Reds” nie mają słabych punktów i grają nie mniej skutecznie i efektownie, co w poprzednim sezonie. Trzeba to powiedzieć jasno – Liverpool jest faworytem do drugiego z rzędu triumfu w Lidze Mistrzów.

Erling Haaland czy Robert Lewandowski?

Wyścig o koronę króla strzelców tej edycji Ligi Mistrzów zapowiada się pasjonująco. Z jednej strony Haaland – młody, pazerny na gole i nieprawdopodobnie skuteczny Norweg (8 bramek), z drugiej – Robert Lewandowski (10 bramek), za którym przemawia doświadczenie, instynkt i ogromna chęć pierwszego w karierze triumfu w Champions League. Haaland zimą zamienił Red Bul Salzburg na Borussię Dortmund. 19-latek zaliczył imponujące wejście do Bundesligi i już jest porównywany do…Lewandowskiego, który przez lata był najlepszym strzelcem BVB. Obu zawodników czeka trudne zadanie już w 1/8 finału – Bayern zmierzy się z Chelsea, a Borussia z Paris Saint Germain.

Jak zareaguje Manchester City?

Zawodnicy Pepa Guardioli zamiast spokojnie przygotowywać się do hitowej rywalizacji z Realem Madryt, zastanawiają się jaka przyszłość czeka ich klub. Przed kilkoma dniami gruchnęła wiadomość dotycząca wykluczenia Manchesteru City z Ligi Mistrzów w sezonach 2020/21 i 2021/22. Decyzja UEFY jest efektem nieprzestrzegania przez właścicieli klubu zasad Finansowego Fair Play. Angielskie media informują nawet, że wielu zawodników zaczęło rozważać ucieczkę z Manchesteru. Jak w tej sytuacji zaprezentują się zawodnicy Guardioli? Hiszpan nie mógł sobie wyobrazić gorszego momentu na ogłoszenie tej kary. W klubie zrobiło się nerwowo, piłkarze myślą o swojej przyszłości, zamiast o arcyważnym i trudnym pojedynku z Realem Madryt. Zespół Zinedine’a Zidane’a stał się w tym momencie faworytem w tej rywalizacji.

Na co stać zespoły reprezentantów Polski?

Nie ma co się oszukiwać – Borussia Dortmund Łukasza Piszczka i Napoli Piotra Zielińskiego i Arkadiusza Milika wylosowały piekielnie trudnych rywali w 1/8 finału. Gracze BVB zmierzą się z PSG, a neapolitańczycy z Barceloną. Szanse na ich awans są niestety nikłe. W odrobinę lepszej sytuacji jest zespół Piszczka ponieważ PSG nie ma godnego siebie rywala w lidze francuskiej, co może mieć negatywny wpływ w starciach na arenie międzynarodowej.

Robert Lewandowski zmierzy się z Chelsea. Wydaje się, że to Bawarczycy będą faworytem tej rywalizacji. W Monachium – jak co sezon – każdy inny wynik niż triumf w Lidze Mistrzów będzie uznany za porażkę. Juventus Wojciech Szczęsnego również celuje w finał rozgrywek. Nie po to do Turynu ściągana Cristiano Ronaldo, by zadowalać się tylko wygrywaniem Serie A. Juventus w 1/8 zmierzy się z Lyonem, który powinien być dla Włochów przeszkodą łatwą do ominięcia.

Kto może sprawić niespodziankę?

Najpierw należałoby postawić sobie pytanie: co uznamy za niespodziankę? Na tym etapie byłoby to odpadnięcie Barcelony z Napoli lub Juventusu z Lyonem. W szerszym kontekście? Wdarcie się półfinału jednego z “mniejszych”. Namieszać może szalona Atalanta, która w imponującym stylu, na ostatniej prostej wyszła z grupy. W obecnej formie Tottenhamu ich awans do wielkiej czwórki również byłby zaskoczeniem. Nie zapominajmy jednak, że na ławce “Kogutów” siedzi Jose Mourinho, który będzie chciał udowodnić całemu światu, że ciągle jest trenerem z topu. Choćby kosztem zabicia piękna futbolu i postawieniem na skomasowaną obronę.

Wszystkie pary 1/8 finału Ligi Mistrzów

Borussia Dortmund – PSG

Real Madryt – Manchester City

Atalanta Bergamo – Valencia CF

Atletico Madryt – Liverpool FC

Chelsea FC – Bayern Monachium

Olympique Lyon – Juventus FC

Tottenham – RB Lipsk

FC Barcelona – SSC Napoli

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie