Polityka i Społeczeństwo

I znów do sądu! Poważne kłopoty Kai Godek, chodzi o jej skandaliczne słowa nt. LGBT

Screen/ YouTube/ Radio Maryja

Sąd Apelacyjny uchylił wyrok pierwszej instancji i sprawa Kai Godek musi być ponownie rozpatrzona. Chodzi o mowę nienawiści.

Kaja Godek ma kolejne kłopoty. Chodzi o jej wypowiedzi na temat osób homoseksualnych w Polsacie News. W 2018 r. komentowała referendum w Irlandii w którym obywatele poparli złagodzenie przepisów aborcyjnych.

– Jeżeli premier Irlandii obnosi się ze swoją dziwną orientacją, deklaruje w mediach, że ma partnera homoseksualnego, jeżeli jest to przyjmowane jako normalne, to dla mnie jest potworne, że taki kraj określa się mianem katolickiego – mówiła. Dopytywana, co według niej oznacza “dziwna orientacja”, odparła: “zboczenie” i dodała, że osoba homoseksualna jest zboczona.

W kolejnym programie na antenie Polsatu News powiedziała, że “homoseksualizm idzie bardzo często w parze z pedofilią”, a “geje chcą adoptować dzieci, bo chcą je molestować i gwałcić”.

Po tych słowach sprawa trafiła do sądu za sprawą 16 działaczy środowisk LGBT. W pierwszej instancji powództwo oddalono w całości. Sąd ocenił krytycznie wypowiedzi, ale uznał, że powodowie nie mają w tej sprawie “legitymacji czynnej”, ponieważ Godek nie odnosiła się bezpośrednio do nich.

Sąd Apelacyjny doszedł do innych wniosków i uchylił wyrok Sądu Okręgowego i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia. – Pozwana (Kaja Godek), obrażając grupę, obraża każdego z członków tejże grupy. Każdy z powodów ma legitymację czynną procesową w tej sprawie. Kogo innego miałaby dotyczyć ta wypowiedź? Jest ona kierowana do określonych ludzi z krwi i kości – stwierdził sąd w ustnym uzasadnieniu.

Co więcej, Sąd Apelacyjny stwierdził, że słowa Kai Godek to mowa nienawiści. – Pozwana w swoich wypowiedziach m.in. określiła nieheteronormatywną orientację seksualną mianem „zboczenia”. Sąd stwierdził, że to mowa nienawiści i uchylił wyrok – piszą na Twitterze LGBT+Prawnicy.

Czytaj również:

Źródło: Gazeta Wyborcza

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie