Eksperci z Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego UW mówią, że dane o zakażeniach podawane przez resort zdrowia można włożyć między bajki.
Adam Niedzielski poinformował na Twitterze, że czwartkowe dane o zakażeniach po raz pierwszy w piątej fali są niższe niż zeszłotygodniowe. – Dzieje się to przy malejących od 5 dni zleceniach na badania wystawianych przez POZ i dużej liczbie ale hamującej dynamice testów. Jest to poważny sygnał możliwego wejścia w punkt przesilenia – napisał.
Dzisiejsza liczba zakażeń jest po raz pierwszy w V fali mniejsza od zeszłotygodniowej. Dzieje się to przy malejących od 5 dni zleceniach na badania wystawianych przez POZ i dużej liczbie ale hamującej dynamice testów. Jest to poważny sygnał możliwego wejścia w punkt przesilenia pic.twitter.com/7XTKL1kfiS
— Adam Niedzielski (@a_niedzielski) February 3, 2022
Zakażenia razy 12
Eksperci z Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego UW, mają trochę inne zdanie na ten temat. W ocenie dr. Franciszka Rakowskiego, dobowe raporty ministerstwa zdrowia nie pokazują realnej liczby zakażeń. – Z naszego modelu wynika, że liczby podawane przez resort należy pomnożyć razy 12. Oznacza to, że w ostatnich dniach dziennie zakaża się nawet 600 tys. osób – mówi. Specjalista z przewiduje szczyt zakażeń za tydzień, a wtedy dziennie będzie się zakażało około 800 tys. osób.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU