Kanclerz Niemiec chce chyba powrotu do stanu sprzed wojny i współpracy z Moskwą. – Rosja, gdy zakończy wojnę, oraz obywatele Rosji, którzy walczą o inną przyszłość dla siebie, potrzebują możliwości ponownego rozpoczęcia współpracy gospodarczej – oświadczył Olaf Scholz.
Olaf Scholz chce współpracy z Rosją
We wtorek kanclerz Niemiec Olaf Scholz brał udział w uroczystych obchodach 70-lecia Ost-Ausschuss (Komisji Wschodniej Niemieckiej Gospodarki). Nagle poruszył temat współpracy z Rosją.
Powiedział, że “swoją wojną prezydent Rosji Władimir Putin zniszczył nie tylko infrastrukturę, miasta i wsie w Ukrainie, ale także wiele istnień ludzkich”.
– Jedno jest pewne: relacje, które mieliśmy, zostały obecnie zredukowane. Ale Rosja, gdy zakończy wojnę, oraz obywatele Rosji, którzy walczą o inną przyszłość dla siebie, również potrzebują możliwości ponownego rozpoczęcia współpracy gospodarczej – mówił i dodał, że “to nie stanie się teraz, bo teraz zaostrzamy sankcje”.
Podkreślił też to, że sposób, w jakim Rosji prowadzi wojnę przez wiele lat będzie mieć wpływ na postrzeganie tego kraju na świecie. Dodał, że Putin “każe strzelać rakietami do mężczyzn i kobiet, starców i dzieci”. Mamy więc do czynienia z najpoważniejszym naruszeniem prawa międzynarodowego. – Dlatego Rosji nie wolno wygrać tej wojny. Rosja nie wygra wojny – grzmiał.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU