Polityka i Społeczeństwo Wojna

Bohaterscy obrońcy Wyspy Wężym jednak żyją? Sensacyjne doniesienia z frontu!

Wyspy Węży broniło 13 funkcjonariuszy ukraińskiej straży granicznej. Pierwsze informacje mówiły, że wszyscy zginęli, ale jest nadzieja.

Bitwa o Wyspę Węży (0,25 km2 powierzchni) na Morzu Czarnym już jest symbolem dla Ukrainy. Broniło jej 13 funkcjonariuszy ukraińskiej straży granicznej, a potyczka z rosyjską armią nazywana jest “ukraińskimi Termopilami”. Po wypowiedzeniu wojny przez Władimira Putina do wysypy zbliżył się rosyjski krążownik i wezwał załogę wyspy do złożenia broni. Dowódca statku w odpowiedzi usłyszał: pierd**** się!

Pierwsze informacje o 13 ukraińskich pogranicznikach mówiły, że wszyscy zginęli w zmasowanym ataku. Pojawiła się jednak nadzieja, że przeżyli i trafili do niewoli  Rosjanie jednocześnie twierdzą, że obrońcy Wyspy Węży poddali się. Ukraińcy zaprzeczają.

Rozumiemy, że rosyjscy propagandyści są w stanie dokonać niezbędnych ataków informacyjnych i wykorzystać je, twierdząc, że ukraińscy obrońcy poddali się. Straż graniczna i bojownicy Sił Zbrojnych dzielnie się jednak bronili, zwłaszcza w obliczu przytłaczających sił wroga – poinformowała Straż Graniczna Ukrainy.

Jednocześnie po stronie ukraińskiej pojawiła się informacja, że żołnierze mogli przeżyć atak – Obecnie, po otrzymaniu informacji o ich prawdopodobnym miejscu pobytu, SBGS wraz z Siłami Zbrojnymi pracują nad identyfikacją naszych żołnierzy – informuje Straż Graniczna.

Dowództwo ukraińskich pograniczników ma nadzieję, że bohaterowie szybko wrócą do domów, a informacje o ich zagładzie się nie potwierdzą.

Czytaj także:

Zbrodniarz Putin i jego familia. Sekretne dzieci i znikająca z mediów społecznościowych córka

Co zrobi Putin po ewentualnym zdobyciu Ukrainy? Scenariusz jest przerażający [ANALIZA]

Trwa rosyjska agresja na Ukrainę. W Polsce wprowadzony zostanie stan wojenny?

Źródło: Onet.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie