Polityka i Społeczeństwo

Ależ wpadka Putina! TEN szczegół zdradził wszystko

Putin
Putin

W środę Władimir Putin wziął udział w internetowym posiedzeniu Rady ds. Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego i Praw Człowieka. Szybko okazało się, że spotkanie nie było emitowane na żywo.

Środowe spotkanie Rady ds. Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego i Praw Człowieka, w którym wziął udział Putin, było zapowiedziane jako panel online. Wygląda jednak na to, że to kolejna ściema kremlowskiej propagandy. – Spotkanie anonsowane jako rozmowa z Putinem (w formacie online) nie było emitowane na żywo, lecz zostało nagrane wcześniej – poinformował kanał Możem Objasnit w Telegramie.

Skąd ta pewność? Wszystko przez zegarek prezydenta Rosji. – O 18.25 na zegarku Putina w kadrze nagrania jest godzina 18.05, a o 18.33 – godzina 18.13 – napisało Możem Objasnit.

– Być może służba prasowa obawiała się, że rozmowa nawet z najposłuszniejszymi członkami Rady ds. Praw Człowieka przebiegnie niezgodnie z planem. Chociaż taka możliwość została zminimalizowana jeszcze w listopadzie, gdy Putin usunął z Rady kilka osób, nielojalnych wobec Kremla i nie dających się w pełni kontrolować – dodało Możem Objasnit.

W połowie listopada Putin podjął decyzję o usunięciu ze składu Rady m.in. założyciela Komitetu Przeciwko Torturom Igora Kalapina, dyrektora centrum informacyjno-analitycznego “Sowa” Aleksandra Wierchowskiego, a także dziennikarzy Nikołaja Swanidzego, Iwana Zasurskiego i Jekateriny Winokurowej. Ich miejsce zajęły osoby lojalne i posłuszne władzy.

To oczywiście nie pierwszy przypadek, gdy rosyjska propaganda pokazuje Władimira Putina, który (niby) wypełnia swoje obowiązki. Zbrodniarz spotykał się w ostatnim czasie m.in. z matkami żołnierzy, którymi były podstawione urzędniczki i jeździł samochodem po Moście Krymskim, choć eksperci twierdzą, że kierowcą nie był Putin, a jego sobowtór.

Jak długo jeszcze ruscy propagandziści będą wierzyć, że Rosjanie będą nabierać się na tak tanie , propagandowe chwyty? Bo na opinię publiczną państw zachodnich dano to już przestało działać. Może jest tak, że podwładni Putina chcą mocno wierzyć w sprzedawane przez niego bajeczki i w ten sposób łatwiej im wierzyć w tę tak marną rzeczywistość wojenną i gospodarczą?

Źródło: Wp.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie