Polityka i Społeczeństwo Wojna

A ci dalej swoje! Ruska propaganda szasta groźbami w najlepsze. “Pójdziemy do Warszawy”

W rosyjskiej TV nadal słychać groźby dot. nie tylko Ukrainy, ale też Polski. Prowadząca program “60 minut” Olga Skabiejewa powiedziała, co musiałoby się stać, by rosyjskie wojska wkroczyły do Warszawy.

Rosja grozi Polsce

Na zachowanie Olgi Skabiejewej zwróciła uwagę amerykańska analityczka Julia Davis. Udostępniła na swoim twitterowym profilu fragment programu, w którym propagandystka Kremla groziła Polsce.

Goście show odnosili się do słów rzecznika Kremla Dmitrija Pieskowa. Mówił on, że rosyjska “operacja specjalna” w Ukrainie “nie jest wymierzona przeciw ludziom w Ukrainie, ale władzom tego kraju”.

Głos zabrał wtedy politolog Michaił Markełow, czyli współpracownik putinowskiej partii Jedna Rosja.

Zełenski nigdy nie podpisze żadnego aktu kapitulacji. To jasne. Powinniśmy na poważnie rozważyć likwidację całego nazistowskiego kierownictwa tego kraju. Nie tylko Zełenskiego i jego kręgu, ale także członków parlamentu i całego rządu, który dopuszcza się ludobójstwa swojego narodu. To powinien być nasz cel numer jeden – powiedział.

Potem dodał, że Rosja powinna likwidować nazistowskich zbrodniarzy w podobny sposób, jak Izrael ścigał i likwidował terrorystów po całym świecie.

–  Po co stawiać ich przed trybunałami albo ścigać po całej Ukrainie? Naszym celem jest uwolnienie tego kraju od nazistów i przywrócenie w nim normalnego, pokojowego życia – sugerował więc zamordowanie członków ukraińskiego rządu.

Jednocześnie prowadząca program “uspokajała” obywateli Ukrainy. Mają nie martwić się tym, że ich kraj został zrujnowany – Rosja pomoże w odbudowie, emigrantom pozwoli pozostać w Polsce.

Skabiejewa wspomniała też słowa Władimira Putina z 24 lutego, kiedy zwrócił się do Ukraińców w telewizyjnym orędziu: “Chcecie dekomunizacji? Dostaniecie ją”. Na początku (inwazji – red.) zamierzaliśmy wyzwolić tylko Donbas spod ucisku “nazistów”. Ale po dostawach zachodniej broni, jeśli Amerykanie, nie daj Boże, dostarczą (Ukraińcom – red.) rakiety o zasięgu 300 km, to nie zatrzymamy się. Pójdziemy aż do Warszawy – straszyła dziennikarka.

Źródło: Twitter, Polsat News

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie