Sport

Strajk piłkarzy. “Ostatnią pełną pensję dostaliśmy w sierpniu”

Zawodnicy i sztab szkoleniowo-medyczny pierwszoligowego GKS-u Bełchatów nie wyjdą na środowy trening i prawdopodobnie odmówią udziału w piątkowym meczu z Radomiakiem Radom. Wszystko przez zaległości finansowe klubu.

Piłkarze i sztab szkoleniowo-medyczny, słowem – pracownicy klubu GKS Bełchatów, od kilku miesięcy nie otrzymują wynagrodzeń, pomimo ważnych kontraktów. Drużyna w końcu powiedziała “dość” i wydała oświadczenie medialne, w którym tłumaczy swoją decyzję i informuje o formie strajku.

– Mając na uwadze brak konkretów w kwestii uregulowania zaległych wynagrodzeń, podjęliśmy trudną decyzję o tym, że w środę 19 lutego nie będziemy uczestniczyć w treningu oraz bierzemy pod uwagę rezygnację z udziału w piątkowym sparingu z Radomiakiem Radom. Do czasu otrzymania choćby jednego zaległego wynagrodzenia nie weźmiemy także udziału w akcjach marketingowych klubu. Oczekujemy na szybkie i klarowne decyzje w sprawie przyszłości drużyny oraz naszego klubu – czytamy w oświadczeniu.

Podpisani pod listem piłkarze i sztab dodają, że ich decyzja nie była łatwa, jednak cierpliwość ma swoje granice. – Niestety stajemy pod ścianą, ponieważ dotychczasowe zapewnienia ze strony różnych instytucji, które miały wesprzeć klub, nie przerodziły się w konkrety, a zaległości wobec zawodników i członków sztabu szkoleniowo-medycznego sięgają nawet do czterech miesięcy. Nasze kontrakty należą do jednych z najniższych w lidze i wbrew powszechnej opinii nie mamy, nawet po awansie, tak wysokich uposażeń, które pozwalałaby na dłuższe korzystanie z oszczędności.

Na antenie Weszło.fm do trudnej sytuacji odniósł się jeden z graczy GKS-u, Bartłomiej Bartosiak. – Ostatnią pełną pensję dostaliśmy w sierpniu […]. Umowa z PGE skończyła się w czerwcu i już we wrześniu zaczęły się problemy finansowe. Jechaliśmy na urlop w grudniu, wierzyliśmy, że to się wyjaśni, ale nic się nie wyjaśniło. To samo w styczniu. Teraz jest praktycznie tydzień do ligi, a my nie wiemy co dalej z klubem i naszymi pensjami – powiedział zawodnik.

GKS Bełchatów jest beniaminkiem pierwszej ligi. Po 20 meczach zajmuje 13. miejsce w tabeli, mając na koncie 24 punkty. Pierwsza kolejka ligowa po zimowej przerwie zaplanowana jest na przyszły weekend.

Źródło: WP SportoweFakty, Weszło.fm

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie