Obóz władzy wraca do tematu niemieckich odszkodowań za zniszczenia dokonane podczas wojny. Co na ten temat sądzą Polacy?
Prawo i Sprawiedliwości przywraca do życia temat reparacji. Przez ostatnie siedem lat temat był pomijany, a w mediach pojawiały się tylko informacje o raporcie przygotowywanym przez posła Arkadiusza Mularczyka. Wygląda na to, że to się zmienia, a z niemieckich odszkodowań PiS może zrobić jedną z osi sporu podczas kampanii wyborczej.
W ostatnim wywiadzie dla PAP, Jarosław Kaczyński powiedział, że reparacje to być może temat na całe pokolenie. – Ja mogę tego nie dożyć, ale kiedyś trzeba zacząć – powiedział.
Według zapowiedzi prezesa PiS, 1 września ma zostać przedstawiony opinii publicznej pierwszy tom odszkodowawczego opracowania Arkadiusza Mularczyka.
Chcemy je wydać w kilku obcych językach, bo to jest kwestia też wiedzy, co naprawdę się działo w Polsce, bo podczas różnych rozmów z politykami z Zachodu zorientowałem się, że ta wiedza jest mniej niż minimalna – mówił prezes. Dodał, że po publikacji raportu nastąpią “dalsze kroki w odpowiedniej kolejności i zgodnie z pewnym planem”.
Właśnie takie słowa o “dalszych krokach” mogą zwiastować oparcie części kampanii wyborczej na temacie odszkodowań. W ostatnim czasie można odnieść wrażenie, że jest po to przygotowywany grunt. Świadczy o tym nasilenie się retoryki antyniemieckiej w obozie władzy. Ona do tej pory była obecna, ale nie w takiej intensywności.
Co na ten temat sadzą Polacy?
Pracownia SW Research na zlecenie “Rzeczpospolitej” zadała Polakom pytanie – Czy Pani/Pana zdaniem polski rząd powinien ubiegać się o reparacje od Niemiec za II wojnę światową?
Na tak zadane pytanie 37,2 proc. respondentów odpowiedziało “tak”. “Nie” odpowiedziało 30,3 proc. ankietowanych. 32,5 proc. respondentów nie ma zdania w tej sprawie.
Pomysł reparacji od Niemiec za słuszny uważa połowa badanych posiadających wykształcenie zasadnicze zawodowe. Ubieganie się o odszkodowanie popiera 44% osób o dochodach mieszczących się w granicach 2001 – 3000 zł netto i taki sam odsetek osób w wieku od 35 do 59 lat. Najwięcej respondentów negatywnie oceniających ubieganie się o reparacje znajduje się wśród badanych z miast liczących od 200 tys. do 499 tys. mieszkańców (41%) – komentuje wyniki badania Wiktoria Maruszczak, senior project manager w SW Research.
Źródło: Rzeczpospolita
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU