Główny Urząd Statystyczny przedstawił najnowsze dane dotyczące inflacji za czerwiec. GUS zrewidował swoje poprzednie ustalenia.
Na początku lipca GUS podał wstępny odczyt inflacji za czerwiec. Z danym Urzędy wynikało, że inflacja konsumencka w czerwcu wyniosła 15,6 proc. rok do roku. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 1,5 proc. Dziś GUS zaktualizował te dane.
Jak informuje urząd, ceny towarów i usług konsumpcyjnych w czerwcu 2022 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 15,5% (przy wzroście cen towarów – o 16,8% i usług – o 11,5%). W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług wzrosły o 1,5% (w tym towarów – o 1,7% i usług – o 1,0%). To najwyższy poziom od marca 1997 r.
W czerwcu 2022 r. #ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły w porównaniu do czerwca 2021 r. o 15,5% (wskaźnik cen 115,5), a w stosunku do maja 2022 r. wzrosły o 1,5% (wskaźnik cen 101,5). https://t.co/HQpGeCJxBi#GUS #CPI #WskaźnikCen #inflacja pic.twitter.com/95admVx9wS
— GUS (@GUS_STAT) July 15, 2022
We wtorek NBP zaprezentował raport dotyczący inflacji. Jak wynika z dokumentu, według prognoz Banku Centralnego szczyt drożyzny ma nastąpić w pierwszym kwartale przyszłego roku i wynieść 18,8 proc. A jeszcze niedawno szef Banku Adam Glapiński sugerował, że szczyt inflacji nastąpi w wakacje.
– Szczyt inflacji jest w czasie wakacji, w lecie. Z tego szczytu powoli zaczniemy schodzić w dół – przekonywał prezes NBP. Skąd więc te różnice? Wyjaśniała to wiceprezes Banku Marta Kightley.
– Szczyt inflacji w Polsce przypadnie w miesiącach wakacyjnych, a wobec spodziewanego obniżania się inflacji i spowolnienia wzrostu PKB kolejne decyzje w sprawie stóp procentowych, jak komunikuje to RPP, powinny być ostrożne i wyważone, także z uwzględnieniem skutków wojny w Ukrainie i problemów z łańcuchami dostaw – oceniła wiceprezes. Jak dodaje, Glapiński w swojej wypowiedzi bazował na najnowszych informacjach dotyczących Tarczy Antyinflacyjnej.
– Od tego osiągnięcie szczytu inflacyjnego jest bardzo mocno uzależnione. Już po zamknięciu prac nad projekcją pojawiły się wypowiedzi przedstawicieli rządu wskazujące, że tarcza z dużym prawdopodobnie zostanie przedłużona, co zostało dodatkowo potwierdzone przez rzecznika rządu. Przyjmując ten scenariusz, szczyt inflacji osiągnęlibyśmy już w bieżącym kwartale. Następnie dynamika cen stopniowo by się obniżała do 15,1 proc. w IV kw. 2022 roku i 5,5 proc. w IV kw. przyszłego roku – powiedziała Marta Kightley.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU