Pod koniec listopada, na fali medialnych doniesień w sprawie afery w Komisji Nadzoru Finansowego, Platforma Obywatelska złożyła wniosek o wotum nieufności wobec premiera Morawieckiego. Zarzutów pod jego adresem jest bez liku, a ujawnione patologie w KNF, która według ustawy podlega wprost pod szefa rządu, miały być wisienką na torcie wniosku opozycji. Sama debata nad odwołaniem premiera Morawieckiego miała z kolei być potwierdzeniem głębokiej defensywy, w jakiej znalazł się rząd Prawa i Sprawiedliwości. Aby obywatele nie mogli zbyt wiele z tej debaty zobaczyć, marszałek Sejmu zarządził ją na najbliższy piątek, na 21 a głosowanie w okolice północy.
Prezes Rady Ministrów postanowił dziś jednak podjąć próbę przejęcia inicjatywy i aby uczynić głosowanie wniosku opozycji w zasadzie bezprzedmiotowym, wystąpił do Sejmu o wyrażenie mu wotum zaufania. Gest to oczywiście czysto polityczny, mający na celu przede wszystkim potwierdzenie stabilności popierającej go większości, choć jednocześnie ryzykowny, bo ewentualne nieudzielenie mu wotum zaufania mogłoby skończyć się jego odwołaniem. Z przepisów Konstytucji wynika, że Sejm udziela wotum zaufania zwykłą większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Niepoparcie przez Sejm wniosku o udzielenie wotum zaufania obliguje Prezesa Rady Ministrów do złożenia dymisji na ręce Prezydenta RP.
Premier Morawiecki przekonuje, że po trzech latach rządów “dobrej zmiany” obóz rządzący w najbliższy weekend ma ujawnić swoje plany na ostatni rok bieżącej kadencji oraz na przyszłe lata rządów. Wnosząc o udzielenie mu wotum zaufania, chce zamanifestować, że cieszy się niesłabnącym poparciem Parlamentu dla wprowadzanych “reform”.
Nasza propozycja jest jasna jest jednoznaczna. Chciałbym ją przedstawić i wzmocnić. (..) Zwrócę się zaraz z wnioskiem o wotum zaufania, o to, żeby Wysoka Izba mogła wyrazić swoje zdanie w odniesieniu do tego, czy ma być kontynuowany program reform. Jednocześnie jest to ważne, że zbliża się posiedzenie Rady Europejskiej. Na tym bardzo ważnym posiedzeniu RE, chciałbym mieć pewność, że rząd ma mandat, że ma poparcie większość parlamentarnej – tłumaczył premier.
Źródło: PAP/Rzeczpospolita
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
