Media obiegło wczoraj nagranie krzyczącego protestu Jany Shostak. Aktywistkę niespodziewanie skrytykowała Anna Maria Żukowska. Czy chodziło o… ubiór?
– My już nie możemy milczeć i wszystko, co nam pozostaje, to minuta krzyku – powiedziała Jana Shostak podczas wczorajszej konferencji pod ambasadą Białorusi w Warszawie. Kobieta wydała potem przeciągły okrzyk, będący formą symbolicznego sprzeciwu po niedzielnych wydarzeniach. Przypomnijmy: lecący z Aten do Wilna samolot linii Ryanair został zmuszony do lądowania w Mińsku. Załoga dostała informację o bombie na pokładzie. Był to tylko pretekst – po wylądowaniu samolotu, białoruska milicja zatrzymała jednego z pasażerów, którym był opozycyjny dziennikarz Raman Pratasiewicz.
– Ja jestem tym krzykiem w imieniu setek osób, które na co dzień pomagają osobom zmuszonych do ucieczki z Białorusi do Polski z powodów politycznych – tak mówiła Shostak o swoim protest na antenie TVN. Okrzyk wywołał bowiem burzliwą dyskusję. Wśród krytykujących znalazła się niespodziewanie… posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska.
– Dlaczego nie mam wrażenia, że naprawdę chodzi jej o Białoruś? – zapytała posłanka na Twitterze. Było to o tyle zaskakujące, że Shostak towarzyszyli na konferencji właśnie politycy Lewicy. Wpis wywołał burzę, internauci zastanawiali się, co tak naprawdę przeszkadza Żukowskiej. Czyżby był to strój aktywistki, która założyła prześwitującą bluzkę z dużym dekoltem?
– Bóg tak stworzył kobietę, że ma piersi i sutki. Czasem służą do karmienia dzieci, czasem do różnych innych celów – ironizował Jacek Liberski.
Odpowiedziałem @AM_Zukowska na jej żenujący wpis.
Powtórzę raz jeszcze – żenujący wpis.
(Zanim poprzesz AMŻ, sprawdź, kim jest Jana Shostak). pic.twitter.com/CO2h1aPqKu— Jacek Liberski 🇵🇱🇪🇺🇺🇸🏳️🌈 (@jacek_liberski) May 25, 2021
– Jana Shostak: od miesięcy wypruwa sobie żyły, cały czas poświęca na aktywizm oraz udzielanie realnej pomocy Białorusinom i ofiarom reżimu. Anna-Maria Żukowska: podobno posłanka Lewicy, widzi screen i publikuje głupi, chamski, seksistowski i mizoginistyczny komentarz. Wstyd – skomentowała Wiktoria Bieliaszyn.
Jana Shostak: od miesięcy wypruwa sobie żyły, cały czas poświęca na aktywizm oraz udzielanie realnej pomocy Białorusinom i ofiarom reżimu.
Anna-Maria Żukowska: podobno posłanka Lewicy, widzi screen i publikuje głupi, chamski, seksistowski i mizoginistyczny komentarz. Wstyd. pic.twitter.com/23FRurnCBE— Wiktoria Bieliaszyn (@bieliaszyn) May 24, 2021
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU