Blogerzy Dawid i Kuba zajęli się teraz kwestiami gospodarczymi. Przygotowali dwie takie same listy zakupów, a następnie poszli do sklepów tej samej sieci w Polski i w Niemczech. Wnioski? Zaskakujące!
Dawid i Kuba sprawdzają ceny
“Każdy z nas kupował to samo, w tej samej ilości, w tej samej sieci sklepów i w tym samym czasie (różnica jednego dnia). Zakupy robiliśmy według wcześniej przygotowanej listy, aby odzwierciedlały koszyk tradycyjnego Polaka, czyli kupowaliśmy m.in. chleb, mąka, mleko, jogurty, warzywa i owoce, słodycze, napoje oraz piwo” – opisali swój eksperyment w social mediach.
Efekt? “Za zakupy w Warszawie zapłaciliśmy 43,79 zł, za te same zakupy w Niemczech – 10,46 euro. Po odjęciu 1 euro kaucji zwracanej za oddanie butelek i puszek wyszło nam 9,46 euro, czyli 42,76zł. To jest o 2,5% taniej niż w Polsce!“ – pisze duet blogerów.
To jednak nie koniec. Porównali też zarobki w obu krajach. “W Polsce średnia krajowa wynosi 5.681 zł brutto – w Niemczech jest to 3975 euro, czyli aż 17.967zł! Przeciętny Niemiec zarabia zatem trzy razy więcej niż Polak!”
Inflacja zjada nasze pieniądze
“Rząd od lat mami wszystkich programami społecznymi, ale przez spadającą wartość złotówki, tracimy znacznie więcej! To jest prawdziwe draństwo żebyśmy przy trzy razy mniejszych zarobkach, płacili za zwykłe, spożywcze zakupy więcej niż lepiej zarabiający od nas Niemcy!” – dodali.
Kuba i Dawid napisali także, że kiedyś w mediach rządowych zobaczyli pasek “Zachód zazdrości Polsce dobrobytu”. “Kiedyś Zachód mógł nam chociaż zazdrościć niskich cen – teraz już nawet tego nie – mamy wszechobecną drożyznę i nadal niskie zarobki. To ma być to zapowiadane „wstawanie z kolan”?” – pytają.
Źródło: Facebook
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU