Ukraiński wywiad przechwycił kolejną prywatną rozmowę rosyjskiego żołnierza. “Piekło” i “rzeźnia” – tak mężczyzna opisuje trwającą wojnę.
Służba Bezpieczeństw Ukrainy kolejny raz weszła w posiadanie i opublikowała rozmowę jednego z żołnierzy armii Władimira Putina ze znajomym. Kolejny raz widać jak na dłoni, że agresorzy słabną, a wojna nie ma nic wspólnego z ćwiczeniami, o których wielokrotnie opowiadali schwytani Rosjanie.
Tym razem jeden z rosyjskich żołnierzy opisywał drugiemu o walkach we wsi Czarnobajewka. To właśnie w okolicach Czarnobajewki Ukraińcy wielokrotnie niszczyli na pobliskim lotnisku rosyjskie śmigłowce, sprzęt wojskowy, zabili też jednego z generałów wroga, Andrieja Mordwiczowa. Miejsce określane jest nawet Trójkątem Bermudzkim dla rosyjskich wojsk.
– To rzeźnia. Zabijali nas stadami. Nigdy nie widziałem tylu ciał — powiedział rosyjski żołnierz koledze. – To było piekło! Nawet nie wiesz, ilu naszych zabili – dodał i przyznał, że ostatecznie jego oddział wycofał się z Czarnobajewki.
Drugi żołnierz powiedział, że spodziewa się zdobycia Kijowa 8 maja, w rocznicę zakończenia II Wojny Światowej. – Tak mówią w telewizji – uzasadnił swoją ocenę. – Jaki niby Kijów? Ja chcę tylko przeżyć – usłyszał w odpowiedzi.
Czytaj również:
- To nie wygląda optymistycznie. Jacek Sasin chce się brać za odbudowę Ukrainy
- Kaczyński użyje wyborczej broni atomowej? “PiS dzięki temu wygra wybory”
- Nowy front walki tytanów otwarty! Kaczyński spotka się z Tuskiem w sądzie?
Źródło: Onet
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU