Ukryta prawda
Ponoć cała walka o dobro zwierząt to w tym całym zamieszeniu zasłona dymna. Chodzi o “bezkarność +”.
Wiadomo, że jeśli wspomniana ustawa nie wejdzie w życie Morawiecki może mieć problemy prawne. Nie teraz, ale np. w czasie kolejnej kadencji, gdy Polską rządzić będzie opozycja. Z kolei Ziobro nie mógł być “za”, bowiem uderzyłoby to w jego wizerunek. Straciłby też swoistego “haka” na premiera.
Nie chodzi tylko o potencjalną kontrolę nad Morawieckim, ale też o to, że jesienią szef rządu ma zostać wiceprezesem PiS, a tym samym nieoficjalnym następcą Kaczyńskiego. Szef Solidarnej Polski nie zamierza umacniać jego pozycji.
Prawdopodobnie więc chodzi o to – walkę o władzę, nie tylko teraz, ale na przyszłość.
Źródło: Gazeta.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU