Przemysław Czarnek ma na głowie kolejny problem. Nauczyciele po zapoznaniu się z wypłatami “Polskiego Ładu” są oburzeni i mówią o “rzuceniu papierami”.
Polska edukacja jest w coraz trudniejszym położeniu. Wystarczy spojrzeć na Przemysława Czarnka, jego działania i indoktrynację. Uczniowie, ich rodzice i nauczyciele muszą każdego dnia mierzyć się z najgorszym ministrem edukacji w historii teraźniejszej polski. Chaos – to słowo najlepiej opisuje to, co dzieje się w szkołach.
Tym razem nauczyciele na własnej skórze poczuli reformę podatkową, zwaną “Polskim Ładem. Wystarczy prześledzić fora internetowe, by usłyszeć jak bardzo źli i niezadowoleni są pedagodzy. Nauczyciele porównują swoje “paski” i mówią wprost: to są paski grozy. Przykłady można mnożyć.
– Nigdy nikt bez mojej wiedzy i zgody nie zabrał mi pieniędzy. Przy pensji na pół etatu to 170 złotych jest odczuwalne [tyle straciła – red.]. Księgowa wytłumaczyła mi, że różnica wynika to z tego, że pobieram i emeryturę i pensję. Dodatkowo dostaję po trzy złote mniej od każdej nadgodziny i tego nie jest mi już w stanie nikt wytłumaczyć. Jestem oburzona i boli mnie to, co się dzieje w polskiej szkole od sześciu lat – mówi Iwona Jagodzińska, nauczycielka wychowania wczesnoszkolnego z 35-letnim stażem.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU