Marcin Ociepa nie jest do końca zadowolony z podpisanej umowy koalicyjnej, bowiem nie objął samodzielnie żadnego ministerstwa. Zbigniew Ziobro chce poszerzyć swoje wpływy w rządzie.
Jeszcze dwa miesiące temu prezes Kaczyński był w skowronkach, gdy odbijał zbuntowanych posłów, a z każdym nowym koalicjantem (Bielan, Ociepa) zorganizował konferencję prasową. Teraz ma bunt na pokładzie związany z ustawą dającą pracodawcom możliwość kontroli pracownika pod kątem szczepienia i nie jest w stanie przeprowadzić przez Sejm projektu ustawy. Do tego dochodzi Mejza, którego trzeba będzie wyrzucić, a przecież każda szabla jest dla Kaczyńskiego na wagę złota.
Źródło: Newsweek
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU