Poczynania zarówno prawicowych polityków, jak i przychylnych im mediów w naszym kraju sprawiają, że prędzej czy później wszystkie kabarety pójdą z torbami. Prym w regularnym dokładaniu do pieca wiodą co prawda Wiadomości TVP, które już dawno zatraciły się w relacjonowania rzeczywistości na rzecz jej kreowania, ale sporej części polityków z prawej strony sceny nie jest do perły w koronie telewizji publicznej szczególnie daleko. Wszakże na czele TVP stoi przecież były polityk, słynny bulterier Jarosława Kaczyńskiego, Jacek Kurski.
Abstrahując jednak od negatywnej oceny poczynań na prawej stronie sceny politycznej, trzeba sobie jasno powiedzieć, że powstanie nowej inicjatywy na prawo od PiS od lat spędza prezesowi sen z powiek. Tak też należy postrzegać najnowszą informację, zgodnie z którą na prawicy może powstać kolejna zbieranina pod głośnym hasłem „jedyna propolska koalicja na najbliższe wybory”.
W tym zacnym gronie możemy spotkać takie tuzy jak:
Robert Winnicki – poseł na Sejm RP, odszedł od Kukiza, związany z Ruchem Narodowym;
Janusz Korwin-Mikke – tego pana nie trzeba nikomu specjalnie przedstawiać;
Witold Turmanowicz – wiceprezes stowarzyszenia Marsz Niedległości i członek zarządu głównego Ruchu Narodowego;
Grzegorz Braun – reżyser, w 2015 r. był kandydatem na prezydenta RP, a obecnie jest liderem ruchu “Pobudka”;
Jakub Kulesza – wiceprezes partii Wolność, poseł na Sejm RP, również uciekinier od Kukiza.
Trzeba przyznać, że to prawdziwy dream team.
Bez względu na to, czy kolejna ekipa prawicowa jest w stanie napsuć krwii Prawu i Sprawiedliwości przed wyborami do Europarlamentu, a następnie do Sejmu, warto jasno powiedzieć, że kolejna inicjatywa na prawicy to dla internautów świetny powód do kpin.
Część z nich porównuje ekipę JKM, Kuleszy, Winnickiego i Brauna do filmu Niezniszczalni z Sylwestrem Stallone w roli głównej. Jeszcze inni uważają, że to klasyczna walka świn o koryto.
Prorosyjska, prochińska, antyamerykańska. pic.twitter.com/VSxAHJq2ij
— michniqremek (@michniqremek) January 7, 2019
Jeszcze inni szansy nowej inicjatywy upatrują w podszyciu się pod szyld, który był popularny na początku lat 90.
Gdybyście zmienili nazwę partii na np miłośników piwa to bym obstawiał pare procent a tak to będzie lipa.
— PiotrCze (@Piotr_Cze) January 7, 2019
A na koniec wymowne podsumowanie całej tej zbieraniny:
https://twitter.com/WingedHussaer/status/1082387249348730881?s=20
źródło: Twitter
fot. flickr/Sejm RP
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU