Choć zapowiedzi zjednoczonej opozycji zaczynają powoli brzmieć jak nierealne bajki, w tej akurat sprawie dobrze by było zobaczyć wspólny front, przeciwko wykorzystywaniu prokuratury do tak jawnie otwartych zagrywek politycznych. Choć tym razem sprawa nie dotyczy największej partii opozycyjnej, czyli Platformy Obywatelskiej, to partia ta powinna stanąć murem za członkiem zarządu partii Ryszarda Petru, gdyż sprawa śmierdzi na kilometr. I choć Platformie byłoby pewnie bardzo na rękę utrącenie jednego z najbardziej popularnych i najlepiej ocenianych samorządowców w Polsce z konkurencyjnej partii, brak stanowczej i solidarnej reakcji na działania prokuratury może ją tylko rozzuchwalić.
Wadim Tyszkiewicz, bo o nim tutaj mowa, poinformował na swoim profilu na Facebooku, że został podejrzanym w sprawie rozegrania meczu piłkarskiego pomiędzy Stilonem Gorzów a Arką Nowa Sól. Zarzuty z art. 231 KK (a więc przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza) oraz art. 18 KK (podżeganie do przestępstwa) dotyczyć mają wydarzeń sprzed 5 lat, gdy mecz zorganizowany przez nowosolski klub Arka odbył się bez dodatkowych obostrzeń, jakie powodowało uznanie go za mecz podwyższonego ryzyka. Wówczas jako impreza masowa powinien być traktowany, gdy tylko liczba uczestników przekroczy 200 osób. Problem w tym, że w wyniku zgłoszenia imprezy przez klub i zadeklarowania 199 osób, władze miasta nie miały możliwości zajęcia w tej sprawie stanowiska, a tym samym poparcia lub odmówienia wnioskowi. Samo wydarzenie odbyło się bez żadnych burd i zdarzeń przynoszących zagrożenie, jednak policja doliczyła się przekroczenia liczby 200 widzów o kilka osób. To też stało się przyczyną wszczęcia sprawy.
Kara, jaką przepisy kodeksu karnego przewidują za takie przestępstwo to 3 lata (nie jak sugeruje Wadim Tyszkiewicz 11), jednak nie to jest najbardziej bulwersujące. Do sprawy specjalnie wyznaczony został zastępca prokuratora okręgowego, choć sprawca, czyli organizator meczu, już dawno został ukarany grzywną. Wygląda na to, że brnąc ten proces, rodem z Kafki, prokuratura Zbigniewa Ziobry chce członka zarządu partii opozycyjnej wsadzić do więzienia lub przynajmniej mocno zszargać wizerunek. Ma to znaczenie tym bardziej przed wyborami samorządowymi, których PiS w Nowej Soli wygrać nigdy nie zdoła, a której prezydent Tyszkiewicz od lat wygrywa w przedbiegach, osiągając poparcie w okolicach 80%. To kolejny absurdalny, wymierzony w polityka opozycji atak upolitycznionej prokuratury w osoby, z których popularnością w wyborach Prawo i Sprawiedliwość za nic nie potrafi sobie poradzić. Przeciwko takim praktykom należy głośno protestować.
fot. flickr/Sejm RP
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
