Wczoraj Gazeta Wyborcza przytoczyła listę haków na polityków “dobrej zmiany”, jakie znajdują się w prokuraturze. Dzisiaj opisuje konkretny przypadek.
Wczorajsza Gazeta Wyborcza wymieniła listę haków, jakie są w prokuraturze. Epopeja zaczyna się od dwóch wież Kaczyńskiego i koperty z 50 tys. zł dla ks. Rafała Sawicza, bez którego zgody nie można było rozpocząć inwestycji. Sprawa GetBacku powiązana z nieżyjącym ojcem Mateusza Morawieckiego. Łamanie prawa przez Morawieckiego przy organizacji wyborów widmo 10 maja. Łukasz Szumowski przewijający się w śledztwie maseczkowo-respiratorowym. Zakup przez szefa rządu działki od Kościoła, na której premier się uwłaszczył oraz korupcja w KNF.
Wyborcza dotarła do pisma wysłanego przez prokuratora krajowego Bogdana Święczkowskiego, w którym domaga się przedłużenia śledztwa w sprawie udziału premiera Mateusza Morawieckiego w aferze taśmowej. Morawiecki został nagrany w restauracji, gdzie mówił m.in. o zapier****niu za miskę ryżu. Podczas biesiady padły słynne słowa – Zapytajcie go tak po cichu. Ja bym spróbował tak bardziej jednorazowo. Pięć dych czy siedem, czy stówkę mu damy na jakieś badania czy na coś – mówił Morawiecki, obiecując finansowe wsparcie dla byłego ministra skarbu z czasów PO-PSL Aleksandra Grada.
Prokurator Krajowy sugeruje w piśmie przesłuchanie szefa rządu – (…)Rozważenia wymaga również przesłuchanie w charakterze świadka zarządzającego wcześniej Bankiem BZ WBK, na okoliczność złożenia wniosku o dofinansowanie przez Fundację SOS dla Życia, a także treści rozmów w restauracji Sowa i Przyjaciele – cytuje Wyborcza.
Pomimo spokojnego tonu, to najzwyklejsze w świecie polecenie służbowe. Jak się chce kogoś pogrillować, to nawet bez poważniejszych przesłanek po prostu przedłuża się dotyczące go śledztwo o kilka miesięcy. Niech wie, że wisi nad nim miecz – mówi Wyborczej jeden z wrocławskich prokuratorów.
Źródło Gazeta Wyborcza
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU