– Główny inspektor ochrony środowiska został w mojej ocenie trochę emocjonalnie i błędnie odwołany — powiedział na środowej konferencji wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba.
To, że Mateusz Morawiecki i Zbigniew Ziobro nie pałają do siebie sympatią (mówiąc bardzo delikatnie), nie jest żadną tajemnicą. Niech świadczy o tym wtorkowe spotkanie na Nowogrodzkiej u Jarosława Kaczyńskiego – premier i minister sprawiedliwości byli umówieni z prezesem PiS na inną godzinę i minęli się tylko w korytarzu. Wojenka Ziobry i jego ludzi z Morawieckim trwa w najlepsze, a kolejnym jej przykładem była środowa konferencja prasowa.
Z dziennikarzami w Prokuraturze Krajowej spotkali się zastępca prokuratora generalnego Krzysztof Sierak, minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro, wiceminister klimatu i środowiska Jacek Ozdoba. Ten ostatni stwierdził, że decyzja Morawieckiego o zdymisjonowaniu głównego inspektora ochrony środowiska Michała Mistrzaka i szefa Wód Polskich Przemysława Dacy była “błędna” i “emocjonalna”.
— 3 sierpnia główny inspektor ochrony środowiska wysłał pismo do wojewody i wojewódzkich inspektorów ochrony środowiska o konieczności podjęcia działań z innymi służbami. Nie jest organem, który ma możliwość działalności w terenie. To wojewoda ponosi odpowiedzialność, jeśli chodzi o zarządzanie kryzysowe — przekonywał Ozdoba na konferencji prasowej.
— Jeżeli jest tak, jak mówi wiceminister Jacek Ozdoba, że jedyną stroną podejmującą działania był główny inspektor ochrony środowiska, a jest tutaj główną ofiarą polityczną tej sytuacji, to ta sprawa wymaga dalszego ciągu, żeby wobec tych, którzy rzeczywiście zaniechali działań, wyciągnąć konsekwencje — powiedział Zbigniew Ziobro.
— To decyzje i kompetencje pana premiera, by dokonać analizy politycznej i merytorycznej. To pytanie, które może pan zaadresować do pana premiera — stwierdził, pytany przez dziennikarza o oczekiwanie dymisji wojewody dolnośląskiego. Ziobro podkreślił jednak, że działania przedstawiciela rządu w terenie powinny stanowić “powód do refleksji”.
Źródło: Onet
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU