Jarosław Zieliński nie jest już członkiem rządu Zjednoczonej Prawicy. Tyle że nadal, jak informuje Fakt.pl, korzysta z pewnych przywilejów.
Wypadek SOP
Kilka tygodni temu pod Augustowem doszło do kolizji. Problem w tym, że wziął w nim udział pojazd Służby Ochrony Państwa. Samochodem jechał Jarosław Zieliński. I to pojawia się kolejna komplikacja: nie powinien, bowiem od ok. roku nie jest już wiceministrem w MSWiA. Jest tylko posłem, więc przywilej jeżdżenia rządową limuzyną mu nie przysługuje.
Dziennik “Fakt” twierdzi, że polityk nadal korzysta z samochodu. Na zrobionych jego reportera gazety zdjęciach widać, że towarzyszmy mu też ochrona Służby Ochrony Państwa. Poseł został przyłapany podczas poniedziałkowych uroczystości odsłonięcia Pomnika Ofiar Obławy Augustowskiej w Sokółce (woj. podlaskie).
SOP nie chce komentować sprawy.
Kontrowersyjny polityk
Jarosław Zieliński, jeszcze jako wiceszef resortu spraw wewnętrznych, zasłynął organizacją wydarzenia z dość niecodziennymi dodatkami. Podczas eventu wykorzystano policyjny helikopter do… rozrzucenia konfetti.
Źródło: fakt.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU