Były już „mordy zdradzieckie”, był gest Joanny Lichockiej. Teraz do historii polskiego parlamentaryzmu przejdzie kolejny popis Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS nazwał opozycję „hołotą”. Wulgarne zachowanie Kaczyńskiego wywołała oburzenie.
Sejm obradował wczoraj nad wnioskiem o wotum nieufności dla ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Jednak sprawa ministra szybko zeszła na dalszy plan. Dziś najwięcej emocji wzbudza postawa Jarosława Kaczyńskiego. Gdy przed Andrzej Lepper mówił w Sejmie, że „tu Wersalu nie będzie”, nie spodziewał się, jak bardzo to słowa prorocze.
Partia rządząca udowodniła niejednokrotnie, że niespecjalnie szanuje opozycję. Kolejny dowód dorzuciła na wczorajszym posiedzeniu Sejmu. Rozpoczęło się od lekceważącego zachowania podczas wystąpienia Barbary Nowackiej. Borys Budka zwrócił uwagę, że grupa posłów PiS, w tym Kaczyński i Piotr Gliński, stoją i rozmawiają. To wtedy Kaczyński nazwał opozycję „chamską hołotą”. Gdyby tego było mało, prowadzący obrady Ryszard Terlecki wyłączył Nowackiej mikrofon, gdy przypominała uprzywilejowanie Kaczyńskiego.
Szczyt chamstwa szeregowego posła PiS Kaczyńskiego, który posłów na Sejm RP nazywa "hołotą", a w tym wszystkim wtóruje mu v-ce marszałek niby profesor lecz po jakiej uczelni strasząc konsekwencjami i wyłączając mikrofon gdy padają słowa prawdy "Twój ból jest większy niż mój" pic.twitter.com/axpzSF5Vbm
— Janusz (@Janusz73443950) June 4, 2020
– Marszałek Terlecki wyłącza mikrofon poseł B. Nowackiej kiedy ona mówi o swojej matce, która zgineła w katastrofie smoleńskiej. Zdziczenie PiS – napisał na Twitterze oburzony Bartłomiej Sienkiewicz.
– Barbara Nowacka z wielką godnością odniosła się do knajackiego zachowania prezesa Kaczyńskiego nazywającego w Sejmie opozycję „chamską hołotą”. Przypomniała sytuację, gdy ból prezesa PiS był lepszy niż jej. Lepszy niż milionów Polaków. Te miliony będą długo to pamiętać – skomentował sejmową awanturę Tomasz Siemoniak.
.@barbaraanowacka z wielką godnością odniosła się do knajackiego zachowania prezesa Kaczyńskiego nazywającego w Sejmie opozycję "chamską hołotą". Przypomniała sytuację, gdy ból prezesa PiS był lepszy niż jej. Lepszy niż milionów Polaków. Te miliony będą długo to pamiętać.
— Tomasz Siemoniak (@TomaszSiemoniak) June 4, 2020
– J.Kaczyński nazywając w Sejmie opozycję „chamską hołotą” potwierdził jedynie, to co wszyscy już wiemy: jego wulgarność napędza strach przed utratą władzy. Widać że ten strach jest ogromny – napisał poseł KO Michał Kierwiński.
J.Kaczyński nazywając w Sejmie opozycję „chamską hołotą” potwierdził jedynie, to co wszyscy już wiemy: jego wulgarność napędza strach przed utratą władzy. Widać że ten strach jest ogromny.
— Marcin Kierwiński (@MKierwinski) June 5, 2020
W sprawie zabrał głos też Donald Tusk. Były premier skomentował popis Kaczyńskiego w swoim przewrotnym stylu.
– Polacy mile zaskoczeni szczerością sejmowej autoprezentacji prezesa – ironizowałTusk.
Polacy mile zaskoczeni szczerością sejmowej autoprezentacji prezesa.
— Donald Tusk (@donaldtusk) June 5, 2020
– Gdy usłyszałem, że Kaczyński mówi o hołocie chamskiej, pomyślałem w pierwszej chwili, że może upomina Terleckiego za styl prowadzenia obrad. Albo że Lichocka znów wyskoczyła z paluchem. Względnie że Gosiewska ponownie mówi o protestujących obywatelach „bydło i swołocz”. Ale nie – skomentował dziennikarz Przemysław Szubartowicz, redaktor naczelny portalu Wiadomo.co.
Gdy usłyszałem, że Kaczyński mówi o hołocie chamskiej, pomyślałem w pierwszej chwili, że może upomina Terleckiego za styl prowadzenia obrad. Albo że Lichocka znów wyskoczyła z paluchem. Względnie że Gosiewska ponownie mówi o protestujących obywatelach „bydło i swołocz”. Ale nie.
— Przem.Szubartowicz (@PSzubartowicz) June 5, 2020
– Z całego wczorajszego planu kampanijnego zwrotu akcji, ostanie się jeno „chamska hołota” prezesa. Niepanowanie nad nerwami lidera obozu rządzącego może być politycznie kosztowne. PiS w takich emocjach to nie jest taki PiS jaki kocha wyborca – zauważył Konrad Piasecki.
Z całego wczorajszego planu kampanijnego zwrotu akcji, ostanie się jeno „chamska hołota” prezesa. Niepanowanie nad nerwami lidera obozu rządzącego może być politycznie kosztowne. PiS w takich emocjach to nie jest taki PiS jaki kocha wyborca.
— Konrad_Piasecki (@KonradPiasecki) June 5, 2020
Poseł @barbaraanowacka wspomina, że nie mogła wejść na cmentarz, na który wszedł prezes PiS, a marszałek Terlecki wyłącza jej mikrofon. Oj boli was ten Kazik, boli.
— Darek Ćwiklak (@macdac) June 4, 2020
– Poseł Barbara Nowacka wspomina, że nie mogła wejść na cmentarz, na który wszedł prezes PiS, a marszałek Terlecki wyłącza jej mikrofon. Oj boli was ten Kazik, boli – zauważył Dariusz Ćwiklak z “Newsweeka:.
Jak się okazuje, słów prezesa nie słyszała… Jadwiga Emilewicz, która podczas spektakularnego „wystąpienia” stała obok prezesa. I to chyba najlepszy komentarz do postawy posłów PiS…
JadwIga Emilewicz @JEmilewicz zapytana w @tvn24 o wrzaski Kaczyńskiego do posłów opozycji (hołota chamska): „ja nie słyszałam”.
Kłamią jak z nut. Bezwstydnie. #MamyDość https://t.co/EPXEN8ifJ1
— Hanna Lis (@hanna_lisowa) June 5, 2020
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
