Sędzia Paweł Juszczyszyn jedzie do Luksemburga. Cel? Wysłuchanie przed TSUE ws. Izby Dyscyplinarnej SN. Skomentował to sędzia Maciej Nawacki. – Dobrze, że ma wolne. Przynajmniej kwarantanna nie będzie potrzebna – napisał ten członek KRS w mediach społecznościowych.
Sędzia Paweł Juszczyszyn poinformował o swoim wyjeździe w piątek w radiu TOK FM. Sprawa oczywiście dotyczy Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Przypomnijmy, że TSUE zajmie się wnioskiem Komisji Europejskiej o zawieszenie Izby.
Żenująca reakcja Nawackiego
Plany sędziego Juszczyszyna skomentował w niezbyt wybrednych słowach jeden z członków KRS, sędzia Maciej Nawacki. – Słyszałem, że ktoś się wybiera na wycieczkę krajoznawczą, pocałować klamkę TSUE w Luksemburgu – napisał na Twitterze – Dobrze, że ma wolne. Przynajmniej kwarantanna nie będzie potrzebna – dodał.
Słyszałem, że ktoś się wybiera na wycieczkę krajoznawczą, pocałować klamkę #TSUE w Luksemburgu.
W sam środek epidemii #koronawirus
Dobrze, że ma wolne, przynajmniej kwarantanna nie będzie potrzebna.— Maciej Nawacki (@Maciej_Nawacki) March 6, 2020
Trudno nie uznać tego za szczególnie niski i niesmaczny ton i poziom wypowiedzieć, który nie przystoi członkowi KRS. Jak widać obecnym władzom to nie przeszkadza.
Sędzia niezłomny
Przypomnijmy, że pozytywny bohater tego tekstu – Paweł Juszczyszyn – we współpracy ze swoimi pełnomocnikami złożył wniosek do pierwszej prezes Sądu Najwyższego o wznowienie postępowania, w ramach którego on sam został zawieszony. Chciałby, by postępowanie przeprowadzono przed Izbą Karną, a nie Izbą Dyscyplinarną. Ta ostatnia nie jest zresztą sądem, a mimo to ma zająć się sprawą Juszczyszyna.
– Za każdą historią represjonowanego sędziego stoją określone osoby, które powinny się tego wstydzić. I które powinny poważnie brać pod uwagę, że poniosą kiedyś za to odpowiedzialność – zauważa teraz w mediach Paweł Juszczyszyn.
On sam stał się już w Polsce niejako symbolem. Przykładem prawnika, który nie poddał się obecnej władzy.
“Nazywam się Paweł Juszczyszyn,(…) w związku z odwołaniem mnie z delegacji do Sądu Okręgowego chcę podkreślić, że prawo stron do rzetelnego procesu jest dla mnie ważniejsze od mojej sytuacji zawodowej. Sędzia nie może bać się polityków, nawet jeśli mają wpływ na jego karierę. Apeluję do koleżanek i kolegów sędziów, aby zawsze pamiętali o rocie ślubowania sędziowskiego, orzekali niezawiśle i odważnie“ – tymi słowami jesienią 2019 r. rozpoczął swoją walkę o niezależne sądownictwo w naszym kraju. Ta trwa do teraz.
Źródło: wp.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU