Polityka i Społeczeństwo

Przejście Pawłowskiej do Gowina może się przyczynić do umocnienia władzy Kaczyńskiego [OPINIA]

Lewica płaci bardzo wysoką cenę za koncentrowanie się wyłącznie na kwestiach związanych ze środowiskiem LGBT oraz za to, że główny pomysł tego środowiska na funkcjonowanie państwa to gigantyczne opodatkowanie najbogatszych, które od lat lansuje Adrian Zandberg – mentalnie niezwykle blisko Lenina. Lewica, która koncentrując się na tematach obyczajowych, jednocześnie nie potrafi przekuć antyrządowych protestów przeciwko zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej na wzrost poparcia dla siebie, jest skazana na polityczną klęskę. Widać to w notowaniach, skoro po mizernych 12% poparcia w wyborach parlamentarnych 2019, dziś notowania tego środowiska to raptem 8%. Można utyskiwać jak Zandberg, że to wina fatalnego wyniku Roberta Biedronia w wyborach prezydenckich (2,2%), ale już niemal rok po tym fakcie takie tłumaczenia brzmią dziecinnie.

Dziś nie postawiłbym żadnych pieniędzy na to, że przed wyborami parlamentarnymi powstanie techniczny gabinet środowisk opozycyjnych z jakimkolwiek udziałem Jarosława Gowina i jego ludzi, który strąci Elżbietę Witek z fotela drugiej osoby w państwie i odbierze Jarosławowi Kaczyńskiemu rządową telewizję. Po przejęciu posłanki Pawłowskiej Kaczyńskiemu może być łatwiej wyłuskać od Gowina kilku posłów niezbędnych do utrzymania większości w Sejmie, a wtedy polityczna wartość filozofa z Krakowa dla polityków opozycji będzie bliska zeru.

Źródło: Fakt.pl


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie