Zbrodniarz przemówił. Totalny odlot Putina, to są Himalaje hipokryzji!

Władimir Putin spotkał się z rosyjskimi medalistami z Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. To, co wygadywał zbrodniarz wprawia w osłupienie.

Jedną z sankcji, którymi zostało poczęstowane państwo Władimira Putina przez demokratyczny świat, jest wykluczenie sportowców z turniejów i zawodów. Oczywiście, zdarzają się pewne bulwersujące wyjątki, jednak w większości przypadków sportowe sankcje działają. Przykład pierwszy z brzegu? Zbliżający się mundial, o który Rosja nawet nie miała szansy powalczyć przez wykluczenie z baraży.

We wtorek Władimir Putin przyjął na Kremlu olimpijczyków z Pekinu. Wśród gości byli przede wszystkim łyżwiarze: Mark Kondratiuk, Kamiła Walijewa, Wiktorija Sinicyna oraz Aleksander Gallamow. Zabrakło natomiast innej złotej medalistki, Anny Szczerbakowej, co spowodowało od razu przerodziło się w polityczne spekulacje.

Putin tak czy siak był zachwycony wizytą sportowców i nie przepuścił okazji na krótkie przemówienie. – Sposób, w jaki was potraktowano, jest poza wszelką krytyką – zaczął niewinnie zbrodniarz, cytowany przez sports.ru. Ale już za chwilę przeszedł do ataku. Trzymajcie się mocno.

– Zawieszenie sportowców z Rosji i Białorusi to nie tylko naruszenie podstawowych zasad sportu, ale też cyniczne pogwałcenie praw człowieka. Złamano w ten sposób Powszechną Deklarację Praw Człowieka, przyjętą przez ONZ w roku 1948. Przecież tam jest wszystko napisane. Nie chodzi o status polityczny, prawny czy międzynarodowy kraju. Chodzi o człowieka-sportowca – stwierdził Putin.

– Nasi sportowcy byli i są dyskryminowani z powodów czysto politycznych, ze względu na obywatelstwo i narodowość. Nie jest to w żaden sposób zgodne z zasadami olimpijskimi – dodał. – To wszystko pokazuje, że mamy do czynienia z dalszą komercjalizacją ruchu olimpijskiego. Coraz większe jest uzależnienie od sponsorów, pieniędzy – podsumował przywódca Kremla.

Coś nieprawdopodobnego. Putin broniący praw człowieka? Powołujący się na Powszechną Deklarację Praw Człowieka? Nie będziemy się nawet silić na jakieś porównania. Tego nawet nie da się z niczym porównać.

Czytaj również:

• To nie wygląda optymistycznie. Jacek Sasin chce się brać za odbudowę Ukrainy
• Kaczyński użyje wyborczej broni atomowej? “PiS dzięki temu wygra wybory”
• Nowy front walki tytanów otwarty! Kaczyński spotka się z Tuskiem w sądzie?