Polityka i Społeczeństwo

Zbigniew Ziobro cynicznie atakuje opozycję. “To dowód wyjątkowej obłudy i zakłamania”

W wywiadzie dla tygodnika “Do Rzeczy” Zbigniew Ziobro atakuje opozycję za to, że ta chce przełożenia wyborów prezydenckich.

Polityk został zapytany, dlaczego właściwie Zjednoczona Prawica upiera się przy dacie 10 maja. Ziobro zaatakował przy tej okazji opozycję. Powiedział, że ta ma “konstytucję na swoich sztandarach”, a to właśnie ustawa zasadnicza przewiduje, że kadencja prezydenta ma trwać tylko pięć lat. 

Pomysły Gowina i opozycji

Ziobrze nie podobają się też pomysły dot. zmian w konstytucji Jarosława Gowina: – Ale poparliśmy ją w imię kompromisu, a nade wszystko wyższych racji związanych z ratowaniem zdrowia i życia Polaków zagrożonych przez koronawirusa – wytłumaczył.

Lider Solidarnej Polski uważa jednak, że przekładanie wyborów na jesień to niezbyt mądra decyzja: – To szaleństwo opozycji – powiedział z właściwą sobie wrażliwością.

Jego zdaniem opozycja “w sposób wyjątkowo cyniczny odrzuca wszelkie kompromisy i racjonalne rozwiązania”: – A że na jesieni narażą w ten sposób znacznie więcej Polaków na śmierć, to dla nich nie jest dzisiaj istotne. To dowód wyjątkowej obłudy i zakłamania opozycji, którą – jak wszyscy już widzą – interesują wyłącznie własne polityczne interesy – dodał Ziobro.

Zapytany, dlaczego rząd nie wprowadza stanu klęski żywiołowej, odparł: – Wprowadzenie takiego stanu w niczym nie zmieni skuteczności obecnych rozwiązań w walce z pandemią, narazi zaś polskie państwo na bardzo poważne konsekwencje finansowe, choćby w stosunku do koncernów zagranicznych, które będą mogły żądać krociowych odszkodowań. Państwo musi się zająć zapewnieniem bezpieczeństwa swoim obywatelom, a nie finansowaniem zarządów obcych firm.

Cynizm Ziobry

Oczywiście wywiad był pokazem cynizmu Ziobry. Jasne jest to, że Solidarna Polska i PiS chcą zachowania pierwotnej daty wyborów, bowiem oznacza to niemal pewne zwycięstwo Andrzeja Dudy. To ostatnie nie może nikogo dziwić: wybory będą bowiem miały miejsce po kampanii wyborczej, której w praktyce nie było. Jedynym kandydatem, który brylował w ostatnim czasie w mediach był Duda. Działania innych kandydatów były niemal zerowe, ale wymusiła to epidemia, a nie słabość opozycji.

Źródło: “Do Rzeczy”, Onet.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Jacek Walewski

Dziennikarz. Na stałe współpracuje z portalami Crowd Media, Comparic i Bitcoin.pl. Jego artykuły publikują też Polsat News i Interia. W latach 2017 - 2018 asystent społeczny posłanki Mirosławy Nykiel, wiceprzewodniczącej Komisji ds. Gospodarki.

Media Tygodnia
Ładowanie