Od 10 do 14 dni – tyle jeszcze rosyjskie siły będą w stanie utrzymać pełną gotowość bojową. Tak prognozuje brytyjski wywiad.
Rosja przeszarżowała i co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości. Władimir Putin myślał, że z Ukrainą pójdzie łatwo i szybko, jednak nie przewidział nie tylko oporu naszych wschodnich sąsiadów, ale także reakcji świata i sankcji, które każdego dnia wyniszczają gospodarkę Rosji. Agresor podejmuje coraz więcej nerwowych ruchów, przeczuwając nadciągającą katastrofę.
Armia Putina już teraz ma ogromne problemy z osiąganiem postępów i trudno jej nawet utrzymać dotychczasowe pozycje. A według dziennikarzy “Daily Mail”, którzy dotarli do wysokich rangą brytyjskich wojskowych, siły rosyjskie utrzymają pełną gotowość bojową jeszcze tylko przez 10 do 14 dni.
– Rosjanom kończy się siła robocza i energia. Mają maksymalnie 14 dni, zanim ten brak siły osiągnie swój punkt kulminacyjny. Wtedy siła oporu Ukrainy powinna stać się większa niż siła ataku Rosji – twierdzi przedstawiciel brytyjskiego wywiadu.
Nie wszystko więc – delikatnie mówiąc – idzie zgodnie z planem, co przyznaje nawet szef rosyjskiej Gwardii Narodowej Wiktor Zołotow. Wystarczy przyjrzeć się liczbom. Wojsko rosyjskie straciło ponad 12 tys. żołnierzy od początku wojny. Siły Zbrojne Ukrainy raportują także o rosyjskich stratach w postaci 74 samolotów i 86 śmigłowców. Poinformowano także o przejęciu rosyjskiego systemu walki elektronicznej.
Czytaj również:
- Ukraina ostrzega: ten kraj będzie kolejnym celem Putina. “Nie zamierza się zatrzymywać”
- Na Kremlu też mają dość? Tylko te dwie osoby uparcie chcą kontynuować agresję na Ukrainę. Jedną z nich jest Putin
- To on zaplanował inwazję na Ukrainę? Z Putinem znają się z czasów pracy w KGB
Źródło: o2.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU