Polityka i Społeczeństwo

Żałosna obrona człowieka Dudy przed niechybną karą dla Polski. Tacy ludzie mają pracować w Pałacu Prezydenckim następne 5 lat?

Fickr.com/Kancelaria Premiera

Rzeczpospolita napisała w tym tygodniu o możliwości ukarania polskiego rządu za forsowanie ustawy represyjnej. Według gazety, sankcje mogą być “drakońskie”. Za każdy dzień zwłoki w realizacji postanowień Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej groziłaby kara w wysokości dwóch milionów euro. Informacja nie została potwierdzona przez żadne źródło oficjalne, mimo to stała się nośnym tematem. W Radiu ZET odniósł się do niej także Błażej Spychalski, rzecznik prezydenta Dudy.

Po pierwsze bazujmy na dokumentach i bazujmy na faktach, a po drugie Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego jest faktem, działa na podstawie ustawy, która została przyjęta przez parlament i podpisana przez prezydenta – zadeklarował rzecznik kancelarii Dudy. Rząd wspólnie z prezydentem chcą więc postawić Unię Europejską, sędziów i Polaków przed faktem dokonanym. Nowa ustawa jest zdaniem ekspertów niezgodna z Konstytucją, ogranicza prawa do niezależnego sądu uzależniając sądownictwo od władzy wykonawczej. To wszystko jednak nie ma znaczenia, bo ustawowe bezprawie ma być “faktem”, z którym nie można dyskutować.

Przypominam, kwestie sądownictwa nie podlegają traktatom europejskim – zaznaczył Spychalski. To co dla prezydenckiego rzecznika jest oczywiste, nie jest prawdą według krytyków ze środowiska prawniczego. Traktaty europejskie zobowiązują kraje członkowskie UE do zachowania standardów demokratycznego państwa prawa. Ustawa represyjna nie stanowi problemu, bo reguluje kwestie wymiaru sprawiedliwości. Problemem jest to, że zaburza stosunek trójpodziału władzy, dając narzędzie politycznej presji władzy wykonawczej (Ministra Sprawiedliwości) na sędziów.

Prowadzimy dialog z Komisją Europejską, jest zrozumienie dla naszych reform, nasze tłumaczenia spotykają się często ze zrozumieniem. Możemy prowadzić dialog, natomiast dialog nie może być prowadzony w ten sposób, że ktoś nas będzie próbował postawić pod ścianą – stwierdził Błażej Spychalski. W ten sposób rzecznik prezydenta zaprzeczył sam sobie. Godzi się na dialog, w którym nikt nie jest stawiany przed faktem dokonanym, mimo, że minutę wcześniej zaznaczył, że Unię Europejską trzeba postawić przed faktem dokonanym.

Nonszalancja prezydenckiego rzecznika zadziwia. Prezydent i rząd mają według niego zmusić Unię do postępowania zgodnie z politycznymi priorytetami partii rządzącej w Polsce. Jeżeli Unia się nie zgodzi i TSUE faktycznie ukarze rząd za wspieranie nielegalnej Izby Represyjnej SN, zapłacą za to Polacy.

źródło: onet.pl

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie