Gospodarka

Zakończyły się negocjacje ws. budżetu UE. Tak Mateusz Morawiecki prowadził akcję dezinformacyjną ws. wyników szczytu

W projekcie porozumienia utrzymano także proponowany wcześniej sposób podejmowania decyzji w sprawie zamrażania i odbierania państwom funduszy. Proponować to będzie Komisja Europejska, a decyzja będzie zapadła na forum Rady Unii Europejskiej kwalifikowaną większością głosów. Jak pisze korespondentka, jeszcze przed pojawianiem się oficjalnego dokumentu polscy dyplomaci przekonywali ją, że polskie i węgierskie postulaty zostały przyjęte – Wszystko to mogło sugerować zamiar ogłoszenia przez Orbana i Morawieckiego sukcesu – zanim ktokolwiek zapozna się z treścią dokumentu końcowego szczytu – pisze Katarzyna Szymańska-Borginion.

O 5:30 odbyła się konferencja prasowa szefa Rady Europejskiej Charlesa Michela i przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Layen. Charles Michel podkreślił, że praworządność jest powiązana z funduszami – Po raz pierwszy w europejskiej historii nasz budżet będzie w jasny sposób powiązany z naszymi celami klimatycznymi, po raz pierwszy poszanowanie dla praworządności jest decyzyjnym kryterium dla wydatków budżetowych – mówił z rana.

Potem na konferencji wspólnie wystąpił Mateusz Morawiecki i Viktor Orban. Jak się okazuje, od dzisiaj żyjemy w dwóch równoległych rzeczywistościach. Szef polskiego rządu stwierdził, że w porozumieniu nie ma połączenia pomiędzy praworządnością i środkami budżetowymi.

 

Źródło RMF FM


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie