Nie ma praktycznie dnia, żeby czołowy polityk dobrej zmiany nie dokładał do pieca, zagrażając funkcjonowaniu kabaretów w naszym kraju. Prezydent, premier, ministrowie, posłowie i senatorowie PiS robią co mogą, by błyszczeć w mediach i podlizać się jednocześnie prezesowi.
Jednakże prawdziwa wojna o rząd dusz trwa w internecie. To tu na łamach portali społecznościowych całe bandy trolli walczą o palmę pierwszeństwa. Gdy tylko pokazuje się przekaz dnia partii rządzącej jest bardzo istotne, by był szeroko komentowany, podawany dalej oraz żeby ogólny sentyment z nim związany był pozytywny. Chodzi o to by ilość reakcji wyrażających poparcie dla działań rządzących przewyższała ilość narzekań i reakcji negatywnych. Alternatywnie, gdy pojawia się komunikat dezawuujący działania dobrej zmiany kluczowe jest, by jak najszybciej zakopać go poprzez lawinę pozytywnych dla PiS komentarzy lub reakcji, uderzających w tego, kto dany wpis zamieścił. Wszystko po to by u przeciętnego obserwatora sceny politycznej wytworzyć wrażenie o szerokim społecznym poparciu dla władzy.
Podobny schemat działania można było zaobserwować w sieci wczoraj przy okazji informacji o tym, że PiS planuje nowelizację ustawy o KRS, tak by pierwsze posiedzenie Rady mogła zwołać niezastąpiona prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska. Wszystko po to by wyjść z pułapki, którą sam na siebie zastawił minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
W ramach walki o rząd dusz w kwestii poparcia dla nowelizacji nowelizacji ustawy dziennikarz RMF Przemysław Henzel napisał mocno ironicznego tweeta, w którym w zabawny, lecz dosadny sposób podsumował działania rządzących w przedmiocie najnowszej zmiany ustawy, stwierdzając, że słynny reżyser filmów z okresu PRL Stanisław Bareja powinien zostać wieszczem narodowym, gdyż ewidentnie posiadł on zdolność przewidywania przyszłości.
Co bardziej zabawne jego wpis został polubiony przez oficjalny profil Ministerstwa Rodziny na Twitterze, które chyba omyłkowo zakwalifikowało komentarz dziennikarza jako pochwalny i dlatego postanowiło dołożyć swoją cegiełkę do walki o przekonanie opinii publicznej w internecie. “Specjaliści” ds mediów społecznościowych w ministerstwie chcieli dobrze, tylko troszkę im nie wyszło…
Taka sytuacja gdy Ministerstwo Rodziny lajkuje na TT Twojego ironicznego tweeta na temat poczynań PiS względem KRS…
Szkoda, że Ministerstwo Rodziny nie zrobiło retweeta 😉 pic.twitter.com/OrYFViKaZl
— Przemysław Henzel (@PrzemekHenzel) March 14, 2018
Jak widać w internety też trzeba umieć. W przeciwnym wypadku wpadka murowana…
Fot. KPRM
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”250″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU