A miało być tak pięknie. Cztery lata temu wtedy jeszcze wicepremier Mateusz Morawiecki przedstawił „Plan na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju”. Miano postawić na oszczędności, inwestycje, innowacje i rozwój. Co z tego zostało?
Nowy, wielki plan
Ci, którzy lubią porównywać rządy PiS do II RP mogli próbować te parę lat temu porównywać Plan Morawieckiego do ambitnych celów, jakie postawił sobie Eugeniusz Kwiatkowski. Niestety obecny premier nie zapisze się w historii tak pięknymi zgłoskami jak tamten polityk i ekonomista.
Przemysł
Spójrzmy po kolei, jakie są efekty Planu.
W roku 2019 produkcja sprzedana przemysłu była o 20,6% wyższa niż w roku 2015. Niby to sukces, ale może raczej efekt działania sił zewnętrznych, a nie rządu. Do tego w latach 2015-19 wzrost wartości dodanej w przemyśle był niższy od wzrostu nominalnego PKB, przez co udział przemysłu w PKB obniżył się aż o 1,5 pkt. proc.
Oczywiście miano inwestować w nowe technologie. Te, które tworzą dziś czwartą rewolucję przemysłową. Sztuczna inteligencja, blockchain, OZE… Efekt? Zaczęło i skończyło się na marzeniach.
Przedsiębiorcy
W 2015 roku działało 14 853 przedsiębiorstw niefinansowych zatrudniających od 50 do 249 osób, tzw. średnich firm. Przedsiębiorstw dużych (zatrudniających ponad 250 ludzi) było 3 471. Już jednak na koniec 2018 roku w Polsce było 14 381 średnich firm oraz 3 629 firm dużych. Łącznie daje to 18 010 przedsiębiorstw, czyli o 314 mniej niż trzy lata wcześniej.
Jeśli rząd chciał pobudzić przedsiębiorczość Polaków – poległ.
Kapitał do rozwoju
„Kapitał dla rozwoju” zakładał wzrost relacji nakładów inwestycyjnych do PKB powyżej 25% i przekierowanie strumienia kredytowego z konsumpcji na inwestycje. To kolejny obszar, na którym władze przegrała.
Ekspansja zagraniczna
Tutaj rząd mógłby pochwalić się CD-Projektem, ale niestety to firma prywatna, a nie publiczna. Do tego pierwsze szlify w podboju świata zdobywająca lata temu. Przez ostatnie cztery lata nie udało się zbudować żadnej polskiej marki. Nadal pozostajemy montownią Europy, jak to złośliwie uważało PiS.
Socjal
Socjal to jedyna „działka”, na której PiS odniósł jako taki sukces. Choć – patrząc na inne punkty Planu – to gorzki sukces. Przypomina raczej rozdawnictwo socjalne. Gdy za tym nie idą inwestycje, efektem może być właśnie – i jest – inflacja i problemy ekonomiczne.
Plan Morawieckiego – ostateczna ocena
Po czterech latach należy uznać, że Plan okazał się klapą. Nie zrealizowano większości postulatów. Polska nadal ma podobne problemy gospodarcze, co cztery lata temu. Do tego wkrótce – wraz z nadejściem recesji – mogą się one znacznie pogłębić.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU