Po kultowej stacji została już tylko nazwa. Słuchalność radiowej Trójki spada błyskawicznie, w ostatnim kwartale minionego roku jej udział w rynku wynosił fatalne 2,4 procent.
Za czasów PRL w Trójce puszczano muzykę ze zgniłego Zachodu, w czasach PiS usuwa się z listy przebojów piosenkę Kult – tak można w skrócie podsumować metamorfozę, jaką przeszła słynna stacja, odkąd władze przejęło PiS. Różnice widać też w statystykach. Tak słabego wyniku słuchalności Trójka jeszcze w badaniach przeprowadzanych przez Radio Track nie miała.
Trójka miała zaledwie 2,4 procent udziału w rynku słuchalności za ostatni kwartał ubiegłego roku. Stacja zaliczyła w przeciągu roku ogromny spadek – jeszcze za okres grudzień 2019-luty 2020 policzono jej 5,6 procent udziału. Jesienią 2015 roku – gdy PiS dopiero przejął władzę – udział Trójki w rynku słuchalności wynosił 8 procent. Od tego czasu co rok słuchalność regularnie spadała, a po majowym skandalu z cenzurą Listy Przebojów nie mogło być inaczej – osiągnęła rekordowo niski poziom. Trójkę wyprzedzają w zestawieniu Vox FM (3,8 procent), Antyradio (2,7 procent) czy TOK FM (2,6 procent). Najchętniej słuchaną stacją okazuje się RMF FM, które osiągnęło 29,3 procent udziału.
Trójka raczej nie poprawi swojego wyniku. Dziennikarze stacji, którzy odeszli z niej po aferze z Listą Przebojów, założyli już dwie rozgłośnie: Radio Nowy Świat (m.in. Wojciech Mann, Magda Jethon i Marcin Kydryński) i Radio 357 (m.in. Marek Niedźwiecki i Piotr Stelmach).
Źródło: Wirtualne Media
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
