Agata Duda i Kinga Duda formalnie nie otrzymują żadnych pieniędzy, ale ich działalność generuje koszty. Pałac Prezydencki unika odpowiedzi na to pytanie.
Kindze Dudzie, jak i każdemu ze społecznych doradców, nie przysługują żadne dodatkowe profity, jak np. gabinet, ochrona, środki pieniężne czy samochód – mówił rzecznik prezydenta Błażej Spychalski. Czy jednak działalność Kingi Dudy i Agaty Kornhauser-Dudy nie generuje żadnych kosztów dla budżetu? Na tak postawione pytanie Płac Prezydencki nie odpowiada – informuje dzisiejsza Rzeczpospolita.
Gazeta zapytała Kancelarię Prezydenta o koszty związane np. z obsługą Kingi Dudy, jej podróży służbowych, diet i ochrony. Kancelaria napisała, że córka prezydenta nie uczestniczyła dotychczas w żadnych oficjalnych spotkaniach w charakterze doradcy – Nie jest prowadzona ewidencja księgowa, a tym samym gromadzona informacja, grupująca koszty działalności doradców i w konsekwencji nie jest możliwe wyodrębnienie kosztów, których dotyczy przedmiot wniosku – cytuje odpowiedź Rzeczpospolita.
Działalność Kingi Dudy na pewno generuje jakieś koszty – mówi dziennikowi Krzysztof Izdebski, dyrektor programowy fundacji ePaństwo. Izdebski zwraca uwagę, że to nie pierwszy raz, gdy Pałac Prezydencki odmawia informacji na taki temat. Identyczna sytuacja miała miejsce w przypadku żony Andrzeja Dudy.
Opozycja również chciała poznać koszty działalności Agaty Kornhauser-Dudy. Posłowie Koalicji Obywatelskiej zaczęli na Komisji Finansów Publicznych doptywać o koszty – Jeśli chodzi o wydatki pierwszej damy, to chciałabym przypomnieć, że w tym momencie nie ma takiego rozdziału, nie ma specjalnego konta – usłyszeli od Haliny Szymańskiej z Kancelarii Prezydenta.
Źródło Rzeczpospolita
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU