Sąd Najwyższy rozpoznaje protesty wyborcze. Na ten moment aż 23 zostały uznane za zasadne. Czy wpłynie to na decyzję Sądu o uznaniu wyborów za ważne? Dr Mikołaj Małecki z Uniwersytetu Jagiellońskiego nie ma wątpliwości – wybór Andrzeja Dudy jest nieważny.
Są zasadne protesty
Sąd Najwyższy rozpoznał do tej pory 468 protestów wyborczych z 5,8 tysiąca nadesłanych. Część z nich zostało uznane za zasadne – do środy do godziny 16 takich protestów było 23, lecz nie stwierdzono przy tym, by wskazane w nich nieprawidłowości miały wpływ na wynik wyborów. Uznane protesty dotyczyły głównie głosowania za granicą. Chodziło między innymi o wyborców, którzy nie otrzymali na czas zaświadczeń, umożliwiających głosowanie w miejscu pobytu.
Sąd Najwyższy ma czas do 3 sierpnia na rozpatrzenie wszystkich protestów i podjęcie decyzji o ważności wyborów prezydenckich. Na ten moment wydaje się, że Sąd nie znajdzie podstaw do unieważnienia. Innego zdania jest jednak prawnik dr Mikołaj Małecki z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Dostrzega on jednak inny problem.
– Wybory zarządzone bez podstawy prawnej nie mogą być „ważne”. To podstawowa nieprawidłowość przy głosowaniu, że głosowanie nie ma podstaw prawnych. Doszło do oczywistego naruszenia art. 128ust.2 Konstytucji. To widzimisię reżimu, a nie praworządne wybory. Wybór Andrzeja Dudy jest nieważny – napisał dr Małecki na Twitterze.
Wybory zarządzone bez podstawy prawnej nie mogą być "ważne". To podstawowa nieprawidłowość przy głosowaniu, że głosowanie nie ma podstaw prawnych. Doszło do oczywistego naruszenia art. 128ust.2 Konstytucji. To widzimisię reżimu, a nie praworządne wybory. Wybór PAD jest nieważny.
— Mikołaj Małecki (@MikolajMalecki) July 29, 2020
“Sfałszowany ustrój”
Małecki już wcześniej przekonywał, że wybory nie mogą zostać uznane. Podkreślał, że Andrzej Duda w świetle zapisów konstytucji nie mógł być kandydatem na wybory 28 czerwca i 12 lipca.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU