Jacek Czaputowicz nie czekał na jesienną rekonstrukcję rządu i wczoraj podał się do dymisji. Jego następcą został Zbigniew Rau. – To może być dyplomacja wpadek – skomentował wybór nowego szefa MSZ Dariusz Joński.
Sceptyczne głosy
Mateusz Morawiecki ogłosił nazwisko nowego ministra spraw zagranicznych podczas czwartkowej konferencji prasowej, niedługo po tym, gdy swoje odejście ogłosił Jacek Czaputowicz. Resort obejmie Zbigniew Rau, dotychczasowy przewodniczący sejmowej komisji do spraw zagranicznych.
Mateusz Morawiecki wyraził nadzieję, że nowy minister „będzie stanowić silny fundament naszej drużyny wzmacniającej Polskę”. Jednak wybór Raua wzbudza kontrowersje wśród polityków opozycji. Sceptycznie nastawiony wobec tego wyboru jest poseł KO Dariusz Joński.
– Poznałem działalność pana Zbigniewa Raua kiedy pełnił funkcje Wojewody Łódzkiego. Autor tekstu „Stop ideologii LGBT. Stop cywilizacji śmierci”. To Wojewoda Rau mówił przed wyborami, że odwoła Hannę Zdanowska jak wygra wybory. Jeśli takim będzie ministrem to będzie dyplomacja wpadek – napisał na Twitterze.
Poznałem działalność pana Zbigniewa Raua kiedy pełnił funkcje Wojewody Łódzkiego.Autor tekstu „Stop ideologii LGBT. Stop cywilizacji śmierci”.To Wojewoda Rau mówił przed wyborami,że odwoła Hannę Zdanowska jak wygra wybory. Jeśli takim będzie ministrem to będzie dyplomacja wpadek
— Dariusz Joński (@Dariusz_Jonski) August 20, 2020
“Idealny kandydat Kaczyńskiego”
Zbigniew Rau był w latach 2015-2019 wojewodą łódzkim. Zasłynął między innymi z pozytywnych wypowiedzi na temat ulicznych patroli ONR, tłumaczył, że wynikają one z „obywatelskiej odpowiedzialności za bezpieczeństwo i pomyślność społeczeństwa”. Jako wojewoda Rau zmienił też nazwę łódzkiego placu Zwycięstwa na plac im. Lecha Kaczyńskiego, co uchylił potem sąd. O nowym ministrze było też głośno z powodu jego wpisów w mediach społecznościowych, gdy przekonywał, że należy przeciwstawić się europejskiej „cywilizacji śmierci”, a PiS jest ostatnią barierą, która przed nią chroni.
– Zbigniew Rau to jest idealny kandydat Jarosława Kaczyńskiego, podzielający wiele fobii prawicy. To jest wybór polityczny, uzasadniony „wewnętrzną dynamiką radykalizacji”, oddający pewien sposób postrzegania rzeczywistości – skomentowała nominację Raua na szefa MSZ dziennikarka Estera Flieger.
Myślę, że Zbigniew Rau to jest idealny kandydat Jarosława Kaczyńskiego, podzielający wiele fobii prawicy. To jest wybór polityczny, uzasadniony “wewnętrzną dynamiką radykalizacji”, oddający pewien sposób postrzegania rzeczywistości.
— Estera Flieger (@estera_flieger) August 20, 2020
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU