Szef ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) gen. Kyryło Budanow, powiedział, kiedy skończy się wojna. – Klęska Rosji jest nieunikniona – stwierdził.
Trwa 238. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy ukraińska armia wyzwoliła obwód charkowski spod rosyjskiej okupacji.
Aktualnie nie jest jasne co odbywa się na południu Ukrainy na kierunku chersońskim. Najprawdopodobniej trwa tam ofensywa mająca na celu odbicie miasta. Zdobycie miasta byłoby wielkim symbolem dla ukraińskich obrońców i potężnym kłopotem dla Kremla. 300-tysięczne miasto zostało zdobyte przez Rosjan jako pierwsze na początku wojny.
Analitycy nie wykluczają jednak, że w obwodzie chersońskim Siły Zbrojne Ukrainy atakują nieznacznymi siłami, żeby wybadać siłę okopanych tam Rosjan. Generalnie od czterech dni panuje cisza informacyjna nad obwodem chersońskim.
Rosyjscy propagandyści od dwóch dni przygotowują Rosjan do utraty Chersonia. Szczegółów z ukraińskiego frontu ostatnio jest mało, dlatego że ich ujawnianie nie służy poważnym operacjom wojskowym. Taka właśnie trwa na południu. Trzymajmy kciuki. Dobranoc. pic.twitter.com/RLQlGdWsR2
— Alina Makarczuk (@Alina_Makarczuk) October 18, 2022
Padła data zakończenia wojny
Gen. Kyryło Budanow, szef Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy, powiedział, że klęska Rosjan jest nieunikniona. Przekazał również opinii publicznej datę zakończenia wojny.
– Pod koniec wiosny wszystko powinno się zakończyć. Do lata powinno być po wszystkim – stwierdził. – Do końca roku poczynimy znaczne postępy. To będą znaczące zwycięstwa. Wkrótce to zobaczycie – oświadczył.
Podkreślił, że zapowiadane zwycięstwa obejmą obwód chersoński, “gdzie w ostatnim czasie żołnierze ukraińscy poczynili znaczące postępy”. W planach jest powrót do granic sprzed 1991 r. W praktyce oznacza to odbicie Krymu i części obwodów ługańskiego oraz donieckiego.
Źródło: Rzeczpospolita
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU